Tak z ciekawości - czy ktoś podawal żywe algi morskie tropheusom?

hmm - a czy stężenie soli będzie w nich odpowiednie ?

Ogładałam ostatnio w sklepie "Kuchnie Świata" rózne glony morskie. Obawiam sie jednak, ze do karmienia trofci mogą mieć -jak pisze TooOld- zbyt duże stężenie soli.

Sama jestem tego bardzo ciekawa. Czy ktoś spotkał sie z tym problemem na zagranicznych stronach?

Marta

Właśnie nie spotkalem sie nigdzie z informacjami na temat tego potencjalnego pokarmu dla tropheusów, natomiast wiem że krewetkom słodkowodnym pasują. Poza tym zaznaczam że piszę o żywych algach a nie suszonych ze sklepu o ile dobrze zrozumialem posta pani Marty.

Moze jednak po imieniu, co?


Ja wiem, że piszesz o żywych algach morskich, ale do tego trzeba mieć do nich dostęp. Ja zastanawiałam się nad suszonymi, które trzeba by rozmaczać, ale kompletnie nie wiem czy można. Nigdzie nie ma takich informacji.

Marta

ja znalazlem w ofercie takie platy tych morskich alg - do tego sa nawet produkowane specjalne karmniki z uchytami. tutaj link http://www.tierbedarf-fromm.de/shop/product_info.p hp/products_id/162/product/fischfutterpaket-+-grat is-moorkienwurzel.html

Dostałem właśnie próbkę Sprung Sea Veggies - pokarmu z zielonych alg morskich. Osoba od której to dostałem karmi nimi Tropheusy oraz Eretmodini, przed podaniem moczy przez 20 minut w wodzie z akwa, którą potem odlewa. Przy mnie karmił swoje trofcie i mało z akwa nie wyskoczyły z radości ;). Używał ktoś z Was tego pokarmu?
Pozdrawiam,
tymek

Widziałem ten pokarm w Okazie.

Marcin.T <')))><

Obawiam sie jednak, ze do karmienia trofci mogą mieć -jak pisze TooOld- zbyt duże stężenie soli.

suszone algi morskie także mają moim zdaniem złe stężenie soli dla słodkowodnych ryb, chyba że uznamy Tanganikę za morze ?

odlewanie wody - na pewno coś daje, ale nie sadzę aby sole zostały wypłukane , jedank jak powyżej Tanganika nie jest typowym słodkowodnym zbiornikiem, więc może taki pokarm jest dopuszczalny ?

Skoro nie szkodzi im profilaktycznie dodawana do wody sól niejodowana, to może taki pokarm też im nie będzie szkodził?

profilaktycznie dodawana do wody sól niejodowana
A po co podawać profilaktycznie?


Co do alg - Jeżeli rozpuszczasz sól w wodzie to masz zupełnie inne stężenie niż w pokarmie.


marek

Przepraszam, źle się wyraziłem, chodziło mi o podawanie soli przy leczeniu.
Podsumowując, lepiej nie ryzykować podawaniem tego pokarmu tanganikańskim roślinożercom.