Forum Tropheus Tanganika
 - Forum - Rejestracja - Odpowiedz - Szukaj - Statystyki - Faq -
Żywienie i choroby ryb Forum Tropheus Tanganika / Żywienie i choroby ryb /

Pokarmy a bloat

Autor timus
Użytkownik
#1 - Posted: 8 Sier 2006 07:31 
Wczoraj z ust pewnego akwarysty usłyszałem stwierdzenie że nienamoczone twarde płatki rania przewód pokarmowy. On twierdził ze prowadzi to do bloat. Niestety nie zdażyłem z nim porozmawiać na czym opiera to stwierdzenie.

Kiedys mówiliśmy o tym że w sumie można by byo namaczać równiez płatkowe pokarmy.

Jestem ciekaw co Wy na to?

Marcin.T <')))><

Autor tasma
Użytkownik
#2 - Posted: 8 Sier 2006 07:40 
Marcin
A co to sa wedlug Ciebie twarde platki. Wszystkie pokarmy platkowane jakie posiadam po zetknieciu z woda staja sie miekkie. Szczerze mowiac nie widze zagrozenia. Co innego granulki.

Autor timus
Użytkownik
#3 - Posted: 8 Sier 2006 10:04 - Edytowany przez: timus 
Porównując np. spiruline w płatkach OSI a tropicaloską 36% Widac rużnice w "sztywności" O takie płatki mi chodzi. Inną twardość i grubość mają np. phyl cz flora.

Sądzisz Przemku że te płatki zdążą namoknąć w wodzie ?

Przeciez podchodząc do zbiornika z pokarmem woda sie gotuje. Im niektóre płatki są chwytane w "locie" :)

Ja staram sie przeanalizowac to co usłyszałem. Sam osobiście nie namaczam płatków i nie mam żadnych kłopotów z rybami. Szukam tylko czy ktos jest podobnego zdania jak ten pan który mi o tym mówił.

Marcin.T <')))><

Autor Kris22
Użytkownik
#4 - Posted: 8 Sier 2006 12:35 
Witam według mnie to jest bzdura płatki są zbyt miękie i nawet te z OSI nie moga zagrozić przewodwoi pokarmowemu u tropheusów

Autor tooold
Użytkownik
#5 - Posted: 8 Sier 2006 13:06 
Szukam tylko czy ktos jest podobnego zdania jak ten pan który mi o tym mówił

uważam ,że jednominutowe namoczenie płatków jest słuszne

Autor rufus1
Użytkownik
#6 - Posted: 9 Sier 2006 18:01 
Witam!!
Ja uwazam ze "sztywność" lub "twardośc" pokarmu nie ma nic wspolnego z bloat, bo wydaje mi sie ze przyczyny powstawania tego schorzenia sa inne, nie zwiazane z ta cecha pokarmow. Raczej wplywa na to sklad pokarmu i jego ilosc oraz inne czynniki zewnwtrzne i wewnwtrzne (bakterie, wirusy).
Co do podawania pokarmu ja rowniez uwazam, podobnie jak tooold, ze pokram dobrze jest namoczyc przed podaniem. Pamietam jak ten temat wywołał mala dyskusje po moim artykule i odpowiedziach na forum. ciesze sie że ten temat wrocił przy tej okazji.
Leszek

Autor rufus1
Użytkownik
#7 - Posted: 9 Sier 2006 18:03 
Aha zapomnialem napisac czego po raz kolejny nauczylem sie od ryb. Moczenia pokarmu i jak to jest wazna czynnosc nauczyly mnie kilkanaście lat temu brzanki :-).
Leszek

Autor timus
Użytkownik
#8 - Posted: 9 Sier 2006 18:16 - Edytowany przez: timus 
Leszku!

A jesli ostre twarde płatki uszkodza przewód pokarmowy co spowoduje jego zaburzenie? Poniekąd coś może w tym być. A przeciez wsypac na minutke czy dwie pokarm do pojemniczka to zadna filozofia.

Możesz kruciutko opowiedzieć o tych przygodach z brzankami.

Marcin.T <')))><

Autor rufus1
Użytkownik
#9 - Posted: 9 Sier 2006 18:49 
Marcinie ja pokarm krusze nawet dla duzych trofeusow. Nie wyobrazam sobie jakby taki pokarm mogl ranic przewod pokarmowy, tym bardziej jak napisal Przemek juz w zetnieciu z woda staje sie miekki. Zdrowa ryba w dobrej jakości wodzie, moim zdaniem, nie powinna miec problemow z regeneracja ran i sluzowki w przewodzie pokarmowym.
Jezeli chodzi o brzanki to moge cos naskorbac na priva, toz to jest Tanganika na tym forum;-) i nie chcialbym wprowadzac zametu na forum.
Leszek

Autor timus
Użytkownik
#10 - Posted: 10 Sier 2006 07:30 
Wporządku!

Więc czekam. Jesli mozna?

Marcin.T <')))><

Autor Mike
Użytkownik
#11 - Posted: 10 Sier 2006 22:46 
Ja mocze tylko granulat, paltki zawsze podaje such. Mam 5 zbiornikow z tropheusami razem ok 1500 l i jest tam ich dosc sporo i jesze nigdy a bawie sie dopiero 3,5 lata w to; nie mial bloat. Budowa przewodu pokarmowego glonozercy jest taka ze posiada on tarke na ktorej dochodzi do rozdrobnienia pokarmu wiec "twardy" paltek nie ma jak ranic przewodu pokarmowego. Moze jest w tym jaks slusznosc w odniesieniu do narybku.

Autor trzcinka
Użytkownik
#12 - Posted: 14 Sier 2006 03:43 
Ja namaczam płatki z innego powodu.Wydaje mi się że moje Cyprichromiski wolą jeść z toni (i to b rozdrobniony-co jest jasne)Natomiast trofcie wolą jeść gdy pokarm opadnie na dno-.Mam wrażenie że dobrze się przy tym bawią ,gdy trzepią płetwami lub dmuchają w dno.Natomiast gdy pokarn leży na wodzie ,,ty jakby go nie widziały.Pewnie jest to kwestia przyzwyczajenia
Natomiast podawanie twardych pokarmów z pewnością może doprowadzić do niestrawności i w niesprzyjających war.pewnie też do bloat.W uszkodzonej śluzówce jelita od razu namnażają się bakterie oportynistyczne.Zupełnie tak samo jak na skórze.
Myślę że jednak nie chodzi o płatki,Natomiast omyłkowe podanie nienamoczonych granulek może być problemem,pod warunkiem że rybcie będą takie głupie i to zjedzą.O co je jednak nie posądzam.
Pozdrówko.Beata

Żywienie i choroby ryb Forum Tropheus Tanganika / Żywienie i choroby ryb / Pokarmy a bloat Top

Twoja wypowiedź Click this icon to move up to the quoted message

 

 ?
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą tutaj pisać. Zaloguj się przed napisaniem wiadomości albo zarejstruj najpierw.
 
  Forum Tropheus Tanganika Wygenerowane przez Simple Bulletin Board miniBB ®