Forum Tropheus Tanganika
 - Forum - Rejestracja - Odpowiedz - Szukaj - Statystyki - Faq -
Żywienie i choroby ryb Forum Tropheus Tanganika / Żywienie i choroby ryb /

OCZY POKRYTE MGŁĄ

Strona  Strona 2 of 2:  « Previous  1  2  
Autor timus
Użytkownik
#31 - Posted: 25 Wrz 2006 16:40 
"Marto, nie przejmuj się! Przecież widzę jak się zaangażowałaś.Wiem, dlatego wieczorem zrobię testy. A UT+Co2 (bo akurat to mam) też mam zrobic Marto? Bo opakowanie jest po czesku i nie wiem jak się za to zabrac. Są 2 buteleczki, plastikowy kapsel i szklany pojemnik...(widzisz jak się wyrażam? Nawet nie wiem jak się robi testy)"

Ta wypowiedź świadczy o tym że powinieneś zacząć przygode z trofciami od edukacji a nie eksperymentów.

To żywe zwierzęta i odczuwaja ból jak Ty!

Ale widze że Ty za bardzo sie tym nie przejmujesz i masz czas na robienie testów. I jeszcze uspakajasz wrażliwa na to Marte!

Marcin.T <')))><

Autor fazi64
Użytkownik
#32 - Posted: 25 Wrz 2006 16:46 
Witam,
Tylko dziewczyny nie zaszczujcie ;(
Równie dobrze (powracajaca kwestia) mozna by bylo zrownac z ziemia tego "doswiadczonego" hodowce, ktory wiedzac/widzac/czujac/, kogo ma przed soba (brak doswiadczenia) zdecydowal sie sprzedac trofcie (zysk)
Pzdr.
Fazi64

Autor admin
Admin
#33 - Posted: 25 Wrz 2006 16:46 
Trzeba zrobić testy N03, N02 i ph. Inne są nam niepotrzebne, aż tak.

Marta

Autor TinaGR8
Użytkownik
#34 - Posted: 25 Wrz 2006 18:01 
Ja wiem że Wam jest łatwo żąglowac taką wiedzą. Marcinie, ja nie experymentuje na Tropheusach. Czy każde z was może z ręką na sercu napisac że NIGDY nie doprowadziło do choroby rybci przez niewiedzę? NIGDY wam żadna rybka nie umarła? Każdy musiał jakoś zaczynac. Może to brzmi "lekko"... Mi zależy na moich maleństwach i nawet jeżeli opieka nad Tropheusami nie należy do łatwych to i tak się nie poddam i zrobię wszystko aby czuły się jak naturalnych warunkach!! Nawet nauczę się czeskiego:-)
Zrobię te testy i napiszę wam co wyszło. Marto : dziękuję.

Autor duch
Użytkownik
#35 - Posted: 25 Wrz 2006 19:39 
Witam.Nie odzywałem się wcześniej,ale w końcu i mnie ruszyło.TinaGR8!!!!Każdy z nas zaczynał kiedyś z trofciami,każdy popełnia błędy,ale tak jak Ty postąpiłaś to chyba niewielu z użytkowników tego forum zaczynało przygodę z tymi rybami.Czy Ty naprawdę nie rozumiesz ,że wszystko zrobiłaś nie tak!!!!Zostało to już wypunktowane na początku tematu.Obruszasz się na Marcina!Moim zdaniem bardzo dobrze to ujął.Jeszcze za delikatnie- nie eksperymentujesz ,a znęcasz się nad trofciami.Twoje błędy nie są błędami,a są wynikiem nieodpowiedzialnego podejścia do tematu.Niewiedza Cię nie tłumaczy.Powinnaś najpierw spróbować się czegoś dowiedzieć,a dopiero potem brać się za trofcie.Składasz piękne deklaracje,iż uczynisz wszystko,aby uratować sytuację.Niestety,troche za późno.Zaczęłś nauke od eksperymentu na żywym organiźmie,zamiast wysilić się cokolwiek i postarać się o zdobycie podstawowej wiedzy na temat tych ryb.Pozdrawiam wszystkich-Andrzej.

Autor rufus1
Użytkownik
#36 - Posted: 25 Wrz 2006 19:47 
TinoGR8!!!
To nie jest zadna super wiedza i super tajemna. to o co jestes pytana to jest podstawa, elementarz akwarystyki. Nie mam na mysli wylacznie hodowli ryb z Tanganiki.

Autor kasanga
Użytkownik
#37 - Posted: 25 Wrz 2006 21:22 
DZiewczyna sama sie ukarze ,bo nie realizujac waszych rad bedzie ogladac bardzo smutne obrazy
Ogladanie chorych ryb nie nalezy do milych doznan
Jezeli nie chce uczyC sie na wiedzy i doswiadczeniu innych ,bedzie uczyc sie na swoich bledach , a jak nie chce sie nawet uczyc na swoich bledach to Wybaczcie za okreslenie
NIE MA SZANS ABY KOGOS UCZYC NA SILE
Tino dziekuj Bogu bo trafilas w bardzo dobre miejsce DO BARDZO DOBRYCH LUDZI!! BADZ MADRA WYKORZYSTAJ TO!!!!!

Pozdrawiam Robert

Autor Komar
Użytkownik
#38 - Posted: 25 Wrz 2006 21:55 
Nawet nie wiecie gdzie ona mieszka. Moze na malej wiosce i nie moze nabyc testow od reki. Widac, ze jej zalezy bo:
- wogole tu zajzala
- ciagle dopytuje sie o przyczyny
- poza forum szuka tez wiedzy u zrodla pochodzenia ryb

Ja tez kiedys chodzilem do akwarystycznych sklepow szukac pomocy - i to nie jest tak, ze kazdy akwarystyczny jed do bani (wroclawiacy znaja nieistniejacy juz sklep Maja). Rozumiem tez Wasze rozgorycznie i zlosc ale w ten spoob moze sie okazac, ze dziewczyna juz nigdy nie poprosi o pomoc. Wiecej spokoju, to wiecej dobrego z tego wyniknie.

pzdr
Lukasz

PS. Jest juz wieczor - dawaj wyniki pomiarow wody.

Autor trzcinka
Użytkownik
#39 - Posted: 25 Wrz 2006 21:56 
Posłuchaj -my tu wszyscy jak jeden mąż wiemy że najlepiej trofeusom żyło by się w wodzie z Tanganiki Gdyby ktoś tą wodę importował to wszyscy byśmy stali z baniakami po nią i jechalibyśmy z drugiego końca Polski by ją kupić.
A tak wkładamy wszelkie nasze wysiłki by ta woda w naszych akwariach była jak najbardziej podobna do tej z Tanganiki.

Zrobienie takiej wody w małym akwarium w którym wręcz niemożliwe jest utrzymanie równowagi biologicznej jest nieosiągalne.

Gdybyś jeszcze podała te parametry o które Cię prosimy.To koledzy mogli by Ci pomóc wycisnąć coś z tego.
A tak moim zdaniem -skieruj swoje wysiłki na znalezienie kogoś kto przetrzyma Ci rybki w odpowiednich warunkach-a Ty zabierz się do tego z właściwej strony.

Jeśli kupujesz faktycznie duże akwa-to odpuść sobie to szkiełko-tym bardziej że masz w nim cyjanobakterie.

Poza rym napisałam Ci że trofeusa można przestraszyć na śmierc.A co Ty zrobiłaś tej rybce -odławiając ją i niosąc do doświadczonego hodowcy pielęgnic..

Zaproś go może do domu niech Ci pomoże.

Koledzy są bardzo delikatni i myślę że wyrozumiali.ale za chwilę już tacy nie będą.

Ja już Ci napisałam jakie mogą być przyczyny zaćmy.-1-sze to toksyny i zakażenia które trafiają na podatny grunt-

Słuchaj na prawdę zrobiłaś wiele błędów.Począwszy od takiego kupna tryb-ich się tak nie kupuje -na sztuki..SZtukami można uzupełnić istniejące już ułożone stado-ale trzeba mieć dużo doświadczenia by to zrobić.Ryby w odpowiedni sposób wpuszcza się do baniaka.

Po raz kolejny Ci piszę że w tym akwarium nie zrobisz nic.Ono jest zakażone i ma potworną ilość toksyn.Zostaw w nim ślimaki a ryby oddaj póki jeszcze żyją.

Zgłoś się na forum to wszyscy pomożemy Ci założyć nowe akwa.

Nawet nie będę czytała tego co napisałam by nie powykreślać większości.Piszę co mi serce podpowiada.

A pisże zamiast zajmować się moimi sprawami-jak i wszyscy na tym forum.

Autor Komar
Użytkownik
#40 - Posted: 25 Wrz 2006 22:22 
Tina, wlasnie doczytalem, ze jestes z Wroclawia. Napisz, w ktorym to sklepie zasiegalas jezyka na temat tropheusow i w ktorym je nabylas?

Jak cos to masz moje GG: 4690359 zeby tutaj nie zasmiecac forum zbednymi informacjami.

pzdr
Lukasz

Autor rufus1
Użytkownik
#41 - Posted: 25 Wrz 2006 23:13 
Mnie czasami dziwi ze wiekszosc z akwarystow zdobywa wylacznie wiedze akwarytyczna poprzez internet i sklepy zoologiczne.
ciekawy jestem ilu z akarystow (nie tylko na tym forum) korzysta z innych źródel informacji o akwarystyce np. z literatury i ksiazek?
Przeciez to wszystko jest w ksiazkach o czym tu rozmawiamy.

Wracajac do tematu. Ten sprzedawca mial po czesci dobry kierunek rozmuwania jezeli chodzi o ew. chorobe. Takie objawy moga byc RÓWNIEŻ przy katarakcie. Prawidlowo jezeli chodzi o katarakte,zasugerowal problem tkwiacy w slimakach i okres kwaranatanny. Ale moje pytanie jest takie: na podstwie czego on stwierdzil ze to jest to to wlasnie i wykluczyl pozostale przyczyny. Wiadomo mozna wladowac leki do akwarium ktore w tym przypadku i tak nic nie dadza a tylko oslabia ryby.
Daltego TinoGR8 nie jest to jakas nagonka na Ciebie i nie obrazaja sie, bo nikt tu nie chce cie obrazac ale chcemy wspolnie ci pomoc i wyeliminowac po kolei przyczyny dolegliwosci Twoich ryb. Nie ukrywam ze przy takich warunkach jakie masz w akwarium wazna jest kazda minuta, godzina dlatego te ponowne pytania o parametry wody, a to trwa juz chyba ze 3 dni (na forum).
Lukaszu jak mozna Tinie odpowiedziec, pomoc w miare rzetelnie (wiadomo jak to jest przy leczeniu przez internet) skoro pytajac o przyczyny, nie odpowiada na zadawane pytania. Druga moja watpliwosc. Jak mniej doswiadczony akwarysta moze ocenic ze jest to ten dobry sklep z kompetentna obsluga skoro chodzi do sklepu i prosi o pomoc.
Akwarysci czytajcie wiecej literatury przed zakladaniem ryb. Poźniej to z jakas juz wiedza podstwawowa weryfikujcie to na forach akwarystycznych i wtedy zakladajcie zbiorniki z rybami tropikalnymi i nie tylko!!!! To moj taki goracy apel. Na pewno to pozwoli unikanac na poczatku wielu przykrych sytyuacji.

Tina czekamy na parametry wody.

Leszek

Autor trzcinka
Użytkownik
#42 - Posted: 25 Wrz 2006 23:16 
Łukasz -ja to dopiero mieszkam w pcimiu dolnym-na popegeerowskiej wiosce.Ale wierz mi jestem w stanie zdobyć nawet w nocy -wszystko co ewentualnie może mibyć potrzebne ,albo nabyłam to zanim bedzie mi potrzebne.Staram się myśleć o wszystkim mimo iż nie mam doświadczenia tak jak Tina-to jednak moja wyobrażnia jest wielka.Chcieć to móć.

Spróbuj więc pomóc koleżance bez tych wszystkich danych których tu nie ma.

Ciekawa jestem jak Ci się to uda-napisz o sukcesach -których z całego serca życzę.
A może przechowasz jej rybki i pomożesz od początku jak należy.

Tą chorą rybkę trzeba leczyć-ale też nie potrafię bez podstawowych danych powiedzieć jak-ja bym zastosowała Aguasan --S ale w oddzielnym akwarium-np 100 liitrowym-ale widzę że jest to niewykonalne.

Autor Komar
Użytkownik
#43 - Posted: 25 Wrz 2006 23:41 
Lukaszu jak mozna Tinie odpowiedziec, pomoc w miare rzetelnie (wiadomo jak to jest przy leczeniu przez internet) skoro pytajac o przyczyny, nie odpowiada na zadawane pytania. Druga moja watpliwosc. Jak mniej doswiadczony akwarysta moze ocenic ze jest to ten dobry sklep z kompetentna obsluga skoro chodzi do sklepu i prosi o pomoc.

Wiem, ze ciezko pomoc bez informacji. Dlatego tez jako jeden z pierwszych prosilem o nie, dlatego pomyslalem o stworzeniu szablonu informacji chorobowych (nie wiadomo jak bedzie z jego wykozystywaniem przez potrzebujacych nowicjuszy). Sprawa nr 2. Doskonale zdaje sobie sprawe z tego, ze niedoswiadczony akwarysta nie ma zadnej mozliwosci ocenienia fachowosci sprzedawcow w sklepie zoologicznym - rzuca kilka "fachowych" terminow i wychodza na "uczonych".

Spróbuj więc pomóc koleżance bez tych wszystkich danych których tu nie ma.

Ciekawa jestem jak Ci się to uda-napisz o sukcesach -których z całego serca życzę.
A może przechowasz jej rybki i pomożesz od początku jak należy.


Hmm... czyzbym wyczul nutke zlosliwosci? ;) Ja nie mam aspiracji do pomagania - moze kiedys. Doskonale zdje sobie sprawe z tego, ze do diagnozy potrzeba informacji. Nie mam zamiaru bronic glupich rzeczy, ktore dziewczyna zrobila. Wrecz przeciwni - ale trzeba to robic z umiarem bo inaczej juz tu nie zajzy, juz wiecej nie poprosi o rade tutaj tylko znowu pojdzie do jakiegos sklepu. Dlatego tez prosilem ja o informacje, w ktorym sklepie byla - troszke sie orientuje w sklepach wroclawskich, a jak nie bede wiedzial co i jak to moge sie bez problemu dowiedziec.

Wiem, ze Was "wpienia" zachowanie Tiny, ale dla dobra jej przyszlych ryb nie nalezy dziewczyny zniechecac. Dla Was to dobre rady, a Tina moze to odebrac jako atak - niestety.

Ryb nie przechowam - ale chyba mam gdzies wolne 240 litrow to moge pozyczyc akwarium jak przypomne sobie gdzie jest. Raczej i tak sa w chwili obecnej skazane na zaglade juz wiec przeprowadzke mozna jakos zorganizowac (zreszta jeszcze jedno 240 mam u czlowieka, ktory wyjechal do Anglii chyba 2 lata temu i czekam na jego powrot zeby je odzyskac :/ )

pzdr
Lukasz

Autor trzcinka
Użytkownik
#44 - Posted: 25 Wrz 2006 23:44 
Ja na przykład kupiłam wszystkie MA od 2002 roku,zaprenumerowałam.Kupiłam wiele książek.I wiedzę zdobywałam z nich.A i wtedy w oko wpadły mi te wstrętne trofciowe pyski,no i zaczęło sie.
Całkiem przypadkowo nabyłam też aksolotle.I tu problem wielki Jedyna fachow literatura anglojęzyczna-na forum to ja teraz uchodzę za omnibusa.a jak chcę jakieś rady to nikt ze mną nie chce dyskutować.

Nawet niektórzy myśłę że nie zdają sobie sprawy jakie mają szczęście trafiając na to forum.Nigdzie więcej -przynajmniej tam gdzie do tej pory trafiłam-nie ma tylu pozytywnie zakręconych -którzy w dodatku nie patrzą się tylko w swoją strone.

To jest chyba najlepsze specjalistyczne forum jakie znam,i szkoda wielka że na razie nie będę mogła Was wszystkich poznać.

Jeśli ktoś mi powie że nie ma czasu-na czytanie i szukanie -to nie uwierzę.Bo chyba nie ma wśród nas bardziej zapracowanej osoby ode mnie.Nie ujmując nikomu.
Ale ja pracuję 96 godzin tygodniowo i aby na razie wszystkiemu podołać śpię po 4 godz dziennie.
Nie polecam tego nikomu ale -w takich sytuacjach jak Tna-stanęłabym na uszach.

Nie wiem czy pamiętacie.Mimo że do hodowli i kupna trofci -teoretyczne przygotowałam się dość solidnie-to i tak zgłupiałam gdy przywiozłam worki z nimi w irzuciłam do akwarium.
Nagle okazało się że nie wiem nic,czy wodę z worków zmieszać z wodą z akwa,jak przełożyć rybki -i bla bla bla-wiele innych rzeczy o których czytałam przecież.

Trafiłam na forum o którym już wcześniej wiedziałam i czytałam.
I doszłam do 1 wniosku -najważniejsza jest współpraca-i odpowiadanie na pytania,A samemu można pytać o wszystko nawet o najbardziej śmieszne wydawałobysię rzeczy.

A tu przypominają mi sie moje studenckie czasy-"dziś pytanie-jutro odpowiedz-albo nigdy"

Pozdrówko pa -nie będę dalej zaśmiecała.

Autor rufus1
Użytkownik
#45 - Posted: 25 Wrz 2006 23:59 
Beato dlaczego sugerujesz zastosowanie Aquasanu? Przeciez niewiadomo co to moze byc. Informacje sa bardzo skape :-(.

Specjalnie dla Tiny przyblize jej katarakte.
Katarakta jest inaczej nazywana DIPLOSTOMOZĄ. Wywolywana jest przez przywry gromady Tremetoda, rodzaju Diplostomum. Jedna z form rozwojowych wnika poprzez skore do naczyn krwionosnych ryby i przedostaje sie do oka. Mlode ryby gina na wskutek zaczopowania sie naczyn krwionosnych, dorosle i silne ryby moga przezyc ale beda osleple.Choroba ta bardzo rzadko wystepuje u ryb akwariowych, ale za to dosc czesto u ryb jeziornych naszej strefy. Do akwarium przenoszona jest poprzez slimaki pochodzace z naturalnych zbiornikow, rosliny oraz zywy pokarm lapany w naturalnych zbiornikach. Larwy przywry mozna zobaczyc dopiero pod mikroskopem. Srodkow leczniczych nie ma!!! Zabiegi to usuniecie z akwarium wsztkich slimakow.
Moze w tym sklepie sa jakies ryby do oczek wodnych i oni uzywaja wspolnych siatek? Jezeli jestes pewna tego sklepu to ja ta chorobe z duzym prawdopodobienstwem bym wykluczyl.

Autor trzcinka
Użytkownik
#46 - Posted: 26 Wrz 2006 00:22 
Jeśli jednak śluzówka została zaatakowana przez pierwotniaki-to aquasan może pomóc-jeśli przyczyna katarakty jest taka jak piszesz to nic nie pomoże.Coroba zaczęła się przed wpuszczeniem ślimaków-tak mi się przynajmniej zdaje.
Za dużo azotanów i pierwotniaki.
Gdy podmieniałam wode u aksolotli na wodę ze studni-stało sie to samo.Też szukałam przyczyny-i wtedy okazało się -pewnie pamętasz że moja woda ze studni (czyli ta którą dawałam do podmian) zawierała więcej azotanów niż woda w studni.Leczenie poskutkowało Tylko ja dałam Aguasan.-(bo S-jest toksyczny dla aksli)

Ponadto Aquasan nie zawiera żadnych szkodliwych dla ryb substancji.

To jest moje absolutnie niedoświadczone zdanie-jednak tłumaczenie powinno Cię zadowolić.

Pewna jestem że to były pierwotniaki-bo potem zostawiłam tą wodę z akwarium aksli i zakwitła pierwotniakowo ,zrobiła się biała jak mleko.

Aksik obtarl sobie oczko o kamień.-i wyglądało to jak zaćma(katarakta)nie widział dobrze,a może i wcale.

Myślę że u ryb jest tak samo -z resztą czytałam o tym że tak może być.Przyczyn zaćmy jest wiele o czym tu piszemy.
Tina -ponieważ nie odpowiada nam a my jej wzięła sobie za punkt honoru wyleczenie tej rybki.I wydaje mi się że z dwojga złego -to niech ją przeleczy w domu w akwa kwarantannowym ,niż by miała ją gdzieś dalej wozić i dawać niewiadomo co.

Autor trzcinka
Użytkownik
#47 - Posted: 26 Wrz 2006 00:25 
że moja woda ze studni (czyli ta którą dawałam do podmian) zawierała więcej azotanów niż woda w studni.-błąd-że moja woda ze studni zawierała więcej azotanów niż woda w okwarium

Autor trzcinka
Użytkownik
#48 - Posted: 26 Wrz 2006 01:27 
Hmm... czyzbym wyczul nutke zlosliwosci? ;zadna nutka złośliwości Zobacz co napisałam w 1-szym poście do koleżanki Tiny.

Ja gdybym taki post otrzymała-już dawno bym znalazła dla ryb miejsce.Zrozumiałam że jesteś z Wrocławia i pomyślałam że możesz jej pomóc-jeśli oczywiścieCię poprosi nie tylko wirtualnie.
Wierz mi -daleka jestem od złośliwości do Ciebie

Ja na jej miejscu -gdybym się dowiedziała że mam kogoś takiego jak Ciebie pod ręką-już bym u Ciebie była i z uszy doprowadziła do tego szkiełka -by zobaczyć,podpowiedzieć na żywo.
Pa

Autor Komar
Użytkownik
#49 - Posted: 26 Wrz 2006 01:35 
zadna nutka złośliwości Zobacz co napisałam w 1-szym poście do koleżanki Tiny.

To byl taki zarcik. Mam nadzieje ze Tina jeszcze tutaj zajzy i przeczyta to co wszyscy napisalismy zachowawszy odpowiedni dystans do tych wypowiedzi i samej siebie. Ze swojej strony moge obiecac jej tyle pomocy ile wiedzy, czasu i mozliwosci wszelakich mi wystarczy. Zreszta tak jak kazdemu innemu.

pzdr
Lukasz

PS. Moze zakonczmy dyskusje tutaj i poczekajmy czy Tina sie jeszcze do nas odezwie - oby. Dla dobra Tiny i jej ryb.

Autor timus
Użytkownik
#50 - Posted: 26 Wrz 2006 07:16 - Edytowany przez: timus 
Ja nie chciałem Cię zaszczuć tylko strasznie sie denerwuje gdy przyczyną choroby jest zaniedbanie "hodowcy" A przeciez w necie jest mnustwo wiadomości. To nie to co kiedys na początku.

Jeśli poczułaś sie dotknięta przepraszam!

My na tym forum staramy sie pomagac tylko czasem emocje biora góre.
A trofcie to moje ulubione ryby i mam do nich sentyment więc mnie zrozum.

Pozdrawiam Marcin.T <')))><

Autor admin
Admin
#51 - Posted: 26 Wrz 2006 07:23 
Jednej sprawy jakby nie zauważyliście...od kilu dni staramy sie jej powieddzieć i pomóc. Prosimy o konkretne odpowiedzi, a.....nic nie uzyskujemy. Jak ma sklep i mozliwość kontaktu ze sprzwdawcą, to ma i mozliwość zakupu testów, choćby jednego, najważniejszego. Dla mnie wygląda to tak...grochem o ścianę.

Szkoda ryb. Nawet wczoraj nie uzyskaliśmy odpowiedzi jakie ma natlenianie, przy tak sporej roślinności. Czy ludzie nie rozumieją co do nich mówimy? bo ja takie odnosze wrazenie...my pytamy o jedno, a ostajemy zupełnie inna odpowiedź, albo jej nie uzyskujemy.

Marta

Autor rufus1
Użytkownik
#52 - Posted: 26 Wrz 2006 10:14 
Beato ja wlasnie czekalem na odpowiedz tiny w temacie pomiarow wody to pozwoli na zrobienie jakiegos kroku na przod w tym problemie, min. chodzilo o azot. Ja staram sie nie leczyc ryb jak nie wyklucze kilku przyczyn. Jezeli bylby to azot i prawdopodobnie pierwotniki to juz cos mozna podac. Czasmi zmetnienie oka ustepuje po klku podmianch wody i podaniu soli, bez wchodzenia z mocniejszymi lekami. A przyczyna wowaczas jest min. azot, a raczej jego duze stezenie.

Twoja wypowiedz jest dla mnie w zupelnosci wystarczajaca :-).

Autor trzcinka
Użytkownik
#53 - Posted: 26 Wrz 2006 23:49 
Zrozumiałam że sól dała i podmienia wodę.
A mnie się trochę pospieszyło -bo możliwe że inaczej mi czas leci-ja liczę na minuty a Ona na tygodnie-jak widać.

Kończę w tym temacie.Już nie chce mi się dlużej czekać na odpowiedz.

Cały w tym ambaras aby dwoje chciało na raz.

Do zobaczenia w innych tematach
Pozdrówko Beata

Autor tooold
Użytkownik
#54 - Posted: 27 Wrz 2006 07:52 
Kończę w tym temacie.Już nie chce mi się dlużej czekać na odp

wątek się zaczął 23-go , a był wczoraj 26-ty. Dajcie dziewczynie trochę czasu na ochłonięcie , konsultacje, przemyślenia i zastanowienie się co dalej .
troszkę mi to przypomina kółko różańcowe w okresie świętej inkwizycji - bez urazy ;-0

Autor rufus1
Użytkownik
#55 - Posted: 27 Wrz 2006 18:52 
tooold ona moze ochlonac i przemyslec to wszystko nawet przez miesiac lub jak kupi nowy zbiornik, ale co powiedziec rybom, przeciez to ryby sa tu najwazniejsze.
Jak sam widzisz brak reakcji na pytania o parametry. Uwazam ze 3 dni to dosc duzo zeby nabyc podstawowy testy i zrobic pomary.
Dalej brak danych dotyczacych wody.

Strona  Strona 2 of 2:  « Previous  1  2 
Żywienie i choroby ryb Forum Tropheus Tanganika / Żywienie i choroby ryb / OCZY POKRYTE MGŁĄ Top

Twoja wypowiedź Click this icon to move up to the quoted message

 

 ?
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą tutaj pisać. Zaloguj się przed napisaniem wiadomości albo zarejstruj najpierw.
 
 
  Forum Tropheus Tanganika Wygenerowane przez Simple Bulletin Board miniBB ®