Z tego co wyczytałem to tropheusy...
Robi się jaśniej - wiadomo już o jaki gatunek Ci chodzi. Wielu z nas ma zupełnie niepodobne ryby, choć z tego samego jeziora. Co do trofeusów - na pewno nie są najtrudniejszymi rybami tanganickimi. Przede wszystkim dlatego, że sporo już o nich wiemy. Niektórzy z nas trzymają gatunki, o których niemalże wszytkiego musieli się dowiedzieć od podstaw - z obserwacji własnych zbiorników, z przekopywania trudnodostępnych, obcojęzycznych publikacji. Z trofeusami tak nie jest, co oczywiście nie znaczy, że wiemy o nich wszystko, że nas nie zaskakują, że nie miewamy z nimi problemów. Na pewno są one - jak piszesz - interesujące, a to za sprawą zarówno bogactwa wariantów kolorystycznych, jak i z powodu ogromnie szerokiej gamy zachowań socjalnych. Skoro czytasz forum (i pewnie nie tylko forum) to sporo już o trofeusach wiesz, byłoby stratą czasu wypisywania tu wszystkich informacji o rodzaju, co konkretnie Cię interesuje?
Jarek |