Forum Tropheus Tanganika
 - Forum - Rejestracja - Odpowiedz - Szukaj - Statystyki - Faq -
Sprawy ogólne Forum Tropheus Tanganika / Sprawy ogólne /

Odławianie narybku

Autor trzcinka
Użytkownik
#1 - Posted: 7 Sty 2007 21:26 
Czy odkryjecie przede mną rąbka swoich tajemnic?
Jak to zrobić w ogólnym akwarium ,kamieniście urządzonym -z kilkoma roślinkami i przepływem swobodnym za tło-dla maluchów.

Do odłowienia mam przynajmniej kilka tanganikodusów.Część jest już takich że mogłyby znaleść nowy domek.Część to jeszcze zamaluchy.
Będą również do odłowienia trofcie.
I nigdy nie będzie tak bym doczekała się momentu że wszystkie maluchy będą nadawały się jednoczasowo do odłowienia-bo cały czas ich przybywa.

Ostatnio zmieniałam jedynie 2 kamienie i ruch w akwa zrobił sie wielki-
Moje rybki nie są przyzwyczajone do gmerania w wodzie-a boję się że coś takiego jak siatka -może je strasznie przestraszyć -tak że najleprzy byłby taki patent że mała rybka gdzieś wpłynie-gdzie duża się nie zmieści-a potem wyjmę to coś z tą małą rybką i już-ale czym ma być to coś-i w ogóle nie mam pojęcia jak się do tego przygotować.
Teoretycznie -poczytalam-ale niewiele o tym na forum -bo niewiele takich co jak ja nie mają o tym pojęcia.

Bardzo bym była wdzięczna za jakieś w miarę najmniej stresujące techniki-a i mogą być czasochłonne-

Akwarium 150/50/50 profilowane
Tło wewnętrzne,-za którym jest rybi azyl
Kamole,anubiasy i kryptokoryny
20 dorosłych trofeusów,2 parki babek,8 cyprichromisów,2 zbrojniki
maluchy tanganikodusy-w wieku 1-4 miesięcy i trofcie w takim samym wieku-(ale one na razie mogą zostać)

0 -pomysłu

Autor winiar
Użytkownik
#2 - Posted: 7 Sty 2007 21:35 - Edytowany przez: winiar 
Trzcinko!

Pózna noc i mocne światło np z latarki. Gasisz światło w akwarium i pomieszczenieu. Do tego powinnaś mieć jeszcze pojemnik do którego zaganiać będziesz rybki delikatnie siatką. Za jakies 2 godzinki zabireasz się za łapanie. Świecisz ostrym snoipem na rybkę i siatką ją naganiasz/wpychasz do pojemnika. Rybkę w pojemniku przenosisz do innego zbiornika.

Przerobiłem temat przy odłowie C. Leprosoma.

Marek

Autor fazi64
Użytkownik
#3 - Posted: 7 Sty 2007 23:12 
Witam,
Mozna tez tak:
http://tiny.pl/wrtd
Pzdr.
Fazi64

Autor trzcinka
Użytkownik
#4 - Posted: 7 Sty 2007 23:55 
Bardzo Wam dziękuję-sposob nocny i dzienny mogą się uzupełniać.Na pewno spróbuję na początku z butelką-
Jak to się stało że nie wpadłam na ten temat na forum-tyle razy je przeglądałam i w przeglądarkę wprowadzałam różne słowa-

Wielkie dzięki

Jak zabiorę się do rzeczy -napiszę jak mi poszło.Najpierw poszukam im domku.-i na pewno prześwietlę na wskroś nowych rodziców.

Oj ciężko mi będzie-rozstać się z maluchami

Szkoda że na forum nie ma możliwości przyklejania -takich cennych tematow-z zakresu praktyki akwariowej-

Autor rafi201
Użytkownik
#5 - Posted: 8 Sty 2007 21:16 
Witam!

Świetny pomysł z ta butelką!!!
Pamiętam, że łowiłem tak w dzieciństwie karasie w stawie. Siatka rozpięta na stalowej konstrukcji o takich właśnie kształtach jak twoja butelka. Nazywało się to u nas sadzyk.

Sam na razie nie mam problemu odłowu młodych ale martwiłem się już nie raz na zapas mysląc o przyszłości. Teraz aż mi ulżyło. Wielkie dzięki :)))

Rafal

Autor KatarzynaR
Użytkownik
#6 - Posted: 11 Sty 2007 16:24 
Trzcinka,

Jest jeszcze jeden sposób - być może jednak bardziej brutalny. Bo niestety gdyby mi przyszło złapać maluchy po raz kolejny wg. recepty Fazi'ego to chyba bym szybciej posiwiała. On to jakieś dziwne ryby ma, które notorycznie nabija w butelkę;o)

Ale do rzeczy:
Zamawiasz u szklarza szybę na wymiar o takiej samej szerokości wewnętrznej akwarium i tej samej wewnętrznej wysokości. Wydzielasz nią np. 1/4 długości zbiornika. W tym wydzielonym rewirze musi znajdować się jakaś skałka - coś co ryby uznają za schronienie. Jak już wszystko przygotujesz ( być może nic nie musisz robić bo właśnie masz takie ustawienie) to stawiasz szybę pod kątem a po przeciwnej stronie akwarium wkładasz rękę. Naturalną reakcją jest to, że ryby zbijają się w stado i płyną jak najdalej twojej ręki (u mnie jest problem z ich nastraszeniem więc w ręku zawsze trzymam jakiś straszak w postaci np. siatki). Kiedy popłyną w ten wydzielony rewir ustawiasz szybko szybę tak aby im zamknąć drogę powrotną. Na tej małej powierzchni już bardzo łatwo wyjąć ryby które do tego są przeznaczone.

Ale ogólnie to przechlapane (w pełnym tego słowa znaczeniu) to wyciąganie maluchów z akwa ogólnego.

Pozdrawiam i Życzę powodzenia czyli ryb które dadzą się jednak nabić w butelkę ;o)

Katarzyna

Autor winiar
Użytkownik
#7 - Posted: 11 Sty 2007 20:01 
u mnie jest problem z ich nastraszeniem więc w ręku zawsze trzymam jakiś straszak w postaci...
Szybko przeczytałem i zamarłem - bałem się, że to będzie - pistolet ;-)))

Pozdrawiam

Marek

Autor trzcinka
Użytkownik
#8 - Posted: 11 Sty 2007 23:23 
strasznie mi żal moich rybeniek-bo pojawiły się 4 maniunienkie bulaczki-które siedzą w tych samych skałkach co tanganikoduski do odłowienia.
Dużo tych szkrabów-a ja mam właściwie odłowić tylko 5 tanganikodusów i to tych największych.Że też one tak szybko pływają.
Najpierw jednak sprawdzę metodę butelkową-a jak nie no to pisdolet do ręki.

Sprawy ogólne Forum Tropheus Tanganika / Sprawy ogólne / Odławianie narybku Top

Twoja wypowiedź Click this icon to move up to the quoted message

 

 ?
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą tutaj pisać. Zaloguj się przed napisaniem wiadomości albo zarejstruj najpierw.
 
  Forum Tropheus Tanganika Wygenerowane przez Simple Bulletin Board miniBB ®