Forum Tropheus Tanganika
 - Forum - Rejestracja - Szukaj - Statystyki - Faq -
Sprawy ogólne Forum Tropheus Tanganika / Sprawy ogólne /

Aukcje na Allegro

Autor tooold
Użytkownik
#1 - Posted: 15 Lut 2007 20:47 
pomyślałem sobie ostatnio ;-) ,ze przejrzę aukcje Tanganikańskie na Allegro i co widzę :
1.aukcja Cyprichromis Kigoma 2cm f1 (certyfikat)Tanganika (numer 165527382) - sprzedaż ryb na sztuki !!!!!!!!!!

2.TANGANIKA TROPHEUS MOORII MURAGO F1 (numer 164835021) - aukcja ze zdjęciem Ada Koningsa

3.TANGANIKA TROPHEUS MOLIRO SUPER RED F1 + POKARM (numer 164835678) - sprzedaz trofci na sztuki !!!!

4.TANGANIKA TROPHEUS ILANGI YELOW REAL F1 + POKARM (numer 164841698) - j.w

5.MUSZLOWCE LAMPROLOGUS MULTIFASCIATUS F1 + MUSZLE (numer 166890702) - zdjęcie z Jeziora

itd, oczywiście jest kilka aukcji wzorowych ,z zastrzeżeniem że sprzedaje się np. stado , ale to rodzynki

Autor Luna
Użytkownik
#2 - Posted: 15 Lut 2007 21:17 
a co gorsza ludzie tam kupuja

Autor drwie
Użytkownik
#3 - Posted: 15 Lut 2007 21:21 
witam,
Ja ryb nie sprzedawałem na allegro, lecz kiedys kupowałem i powiem tak, znam osobe z jedej z tych aukcji, on zawsze doradza branie większej ilości ( i odsyła na strony z informacjami o danym gatunku) I tu nie chodzi o sprzedaż na sztuki, tylko raczej za sztukę.
Pozdrawiam
przemek

Autor Luna
Użytkownik
#4 - Posted: 15 Lut 2007 21:29 
tak Przemku, ale tam biora po 3, 2 sztuki
o to mi chodzilo

Autor roa
Użytkownik
#5 - Posted: 15 Lut 2007 21:46 
pomyślałem sobie ostatnio ;-) ,ze przejrzę aukcje Tanganikańskie na Allegro i co widzę :
Ja przeciwnie codziennie je analizuję. Czasami można znaleźć rodzynki.
Cena podana jest za sztukę co nie znaczy, że nie można kupić stada. Niestety można i odwrotnie.
Bardziej przeraża mnie fakt że prawie wszystkie ryby są pokolenia "F1", tylko jak poprosisz certyfikat (kopię w postaci scanu) to cyt. "takimi pierdołami sobie nie zawracają głowy". Taką odpowiedź uzyskałem od kilku osób kiedy szukałem uzupełnienia do swego stada (10szt.).

A

Autor rufus1
Użytkownik
#6 - Posted: 15 Lut 2007 21:57 
Moim zdaniem minusem kupowania ryb na allegro jest to, ze tam mozna wszystko napisac o rybie, oczywiscie jak najlepiej zeby ja sprzedac ,to reklama slowna. Druga sprawa to reklama wizualna ryb. W tym przypadku dosc czesto mozemy spotkac przypadki kupowanai ryb ze "zdjecia" super zdjecia, a w rzeczywistosci jest cos innego.
Fakt, nie wszyscy tak robia, ale jest takie zjawisko obecne na niektorych aukcjach.
Duza czesc hodowcow - sprzedajacych jest anionimowa w pierwszym etapie kupowania. Dopiero po zakupie dowiadujemy sie tak naprawde od kogo kupilismy ryby (inna sprawa jak ryby sa sprzedawane przez sklepy). Nie wiemy czy ten hodowca jest sprawdzony czy tez nie, sa w sumie komentarze i one w jakis sposob oddaja jakosc uslugi, ale czy towaru jakim sa ryby?

Autor Luna
Użytkownik
#7 - Posted: 15 Lut 2007 22:03 - Edytowany przez: Luna 
jak szybko wystawiany jest komentarz, a jak szybko dowiemy sie, ze z rybka jest cos nie tak? nie wszystko wychodzi w PIERWSZYM praniu.
oczywiscie, ze mozna kupic cale stado, jesli tyle jest oczywiscie, ale ile takich ofert kupna znalezliscie?

Autor drwie
Użytkownik
#8 - Posted: 16 Lut 2007 00:00 
Witam,
wypowiedziałem sie tylko o jedej osobie, ponieważ z przykładów podanych przez Tooolda zauważyłem oferte z której (kiedys) na początku ubiegłego roku skorzystałem. Mogę tylko dodac, że warto było, a teraz nie żałuje. Cały czas utrzymuje z Nim kontakt i jest to taki sam pasjonat jak wielu z Nas:)

Ps. Myśle, że czasem niektórzy ludzie z powodów braku funduszy, starają się sprzedawac maluchy ( w jego przypadku najczęściej F1) by móc znaleśc srodki na kolejne pasjonujące ryby z odłowu.
Myśle, ze jest to jeden zwielu sposobów by móc nadążyc z tym wspaniałym "nałogiem"
Poza tym myśle, ze te forum nie słuzy by reklamowac, czy nawet krytykowac inne formy sprzedaży ryb z Tanganiki. Mamy przecież inny cel.

Pozdrawiam
Przemek

Autor tooold
Użytkownik
#9 - Posted: 16 Lut 2007 06:05 
Poza tym myśle, ze te forum nie słuzy by reklamowac, czy nawet krytykowac inne formy sprzedaży ryb z Tanganiki. Mamy przecież inny cel.

tak, ale jak widze że ktoś kupuje jedna Leptosomę to mnie trafia

są też i dobre aukcje co napisałem i czego jak widze nie zauważyliście - aukcje gdzie jest jakiś opis, uwaga o ilości sprzedawanych ryb etc.

Autor rambowskixx
Użytkownik
#10 - Posted: 16 Lut 2007 07:51 
Jak masz Tooold jakiś problem do aukcji, które wystawiam lub zastrzeżenia do jakości oferowanego przeze mnie narybku to proszę o kontak pod numerem 501498561 i powiedz mi to osobiście. Co do zakupów jednej leptosomy to ryba jest wylicytowana może i jedna ale czy zrobiłeś jakiś krok w tym celu żeby dowiedzieć się ile tak naprawdę dana osoba kupiła tych ryb????? W tej chwili nie mam czasu na jakieś dygresje w tej sprawie ale wieczorem chętnie odpowiem na wszelkie pytania bo widzę że coraz więcje ludzi nie wiem zazdrości??? Co do wielkości sprzedawanych ryb to mają one conajmniej 3cm ale wole napisać mniej niż robić pomiary od linijki i później kłócić sie z klientami. Reasumując uważam jednak że skoro nie można wystawiać ogłoszeń na tej giełdzie to nie powinno się krytykować ludzi którzy z pasją oddają sie temu wspaniałemu hobby. Gdybym czerpał z tego jakieś ogromne zyski to nie jeździł bym rozklekotanym golfem i nie mieszkał z rodzicami.
Pozdrawiam Łukasz

Autor rambowskixx
Użytkownik
#11 - Posted: 16 Lut 2007 07:59 
Roa jeśli uważasż że ja również zaliczam się do osób które sprzedają podkładane ryby pod certyfikaty to podaj emaila wyślę CI wszystkie kopie certyfiaktów na ryby oferowane przeze mnie i Jarka. POza tym pochodzenie niektórych ryby są w stanie potwierdzić nawet adminowie bo i u nich robię zakupy. Nastepna kwestia nie sprzedaj epojedyńczo leptosom bo one by nie przeżyły to chyba oczywiste zresztą drwie robił u mnei zakupy niech się wypowie.
Leszku co do super zdjęć możesz coś bliżej na ten temat bo nei bardzo zrozumiałem. Czy to że siedze przed akwarium z nosem przy szybie i aparatem cały dzień żeby zrobić jakieś porywające zdjęcie to przestępstwo????

Autor gonzolak
Użytkownik
#12 - Posted: 16 Lut 2007 08:16 
Moim zdaniem bardzo dobrze ze jest mozliwosc kupna ryb rowniez i poprzez allegro. Zalezy jak kto do tego podchodzi. W przypadku ryb oferte na allegro odbieram bardziej jako reklame ktora sluzy mi do zapoznania sie z cena i ogolnymi informacjami nt ryb. Co stoi na przeszkodzie aby skontaktowac sie ze sprzedjacym i np. umowic sie na odbior osobisty ew. poprosic o zdjecia sprzedawanych ryb itd? Jezeli kupujacy nie udzieli mi tych informacji nie mam przeciez przymusu kupna (chyba ze ktos najpierw licytuje a pozniej zadaje pytania, ale kazdy kto cokolowiek kupowal lub mial do czynienia z allegro powinien wiedziec ze pytania zadaje sie przed a nie po licytacji:)) Nie oczekujecie chyba ze sprzedajacy bedzie pisal 4 stronicowy raport nt sprzedawanych ryb:) W koncu nie od kozery powstaly telefony hehe:)

Co do sprzedawania na szt to skad wiecie ze osoba ktora kupuje dana rybe nie ma u siebie juz stada i tylko dokupuje "brakujace" sztuki ?
Powinnismy sie cieszyc ze jest wiele zrodel potencjalnego zakupu.

Autor Luna
Użytkownik
#13 - Posted: 16 Lut 2007 08:18 
Ale sie zdenerwowałeś. I nie dziwie Ci się. Ja przepraszam. Nie wypowiadałam się konkretnie na Twój temat, bo nie miałam z Tobą nigdy przyjemności, ale o temacie ogólnie. Chodziło mi o ludzi, którzy kupują 1, 2 czy 3 sztuki trofci chociażby-ryb, których nie wpuszcza się pojedynczo-tak na przykład. No i rzeczywiście ciężko jest ( przynajmniej mi ) uwierzyc zdjeciom i kupic rybcie bez obejrzenia rodzicow i warunkw u sprzedajacego.

Masz rację Przemku.

To tak na szybko, zmykam do pracy.
Pozdrawiam
Luna

Autor duch
Użytkownik
#14 - Posted: 16 Lut 2007 08:25 
Witam.
Luna.-"tak Przemku, ale tam biora po 3, 2 sztuki "-ilosc wylicytowana w aukcji często nie jest odzwierciedleniem faktycznej ilosci zakupionych sztuk.Poprostu jest to zabezpieczenie dla kupującego i sprzedającego,a faktyczna ilośc jest już dogadywana indywidualnie przez zainteresowanych.
Czasmi też ktoś może kompletuje stado z różnych źródeł i kupuje po kilka sztuk z różnych źródeł:)
Prawda jest taka że duzo zależy od sprzedającego.Sam czasami wystawiam jakieś ryby jak np.mam zamiar zmienic obsadę.Często spotykam się z propozycją sprzedania "parki" ryb lub 4-5 sztuk.Nic prostszego jak odmówić,wyjaśniając jakie są warunki chodowli oferowanych ryb.
Przemek kupował i wie jak to sie odbywa i jak postepują sprzedający pasjonaci-a takim niewątpliwie jest Łukasz.
Nie zaprzeczę,że są też sprzedający postępujący inaczej,ale na to mamy wpływ taki sam jak na zeszłoroczną zime.
Pozdrawiam-Andrzej.

Autor rambowskixx
Użytkownik
#15 - Posted: 16 Lut 2007 08:29 
Luna gdybyś była kiedyś w pobliżu Białej Podlaskiej to zapraszam do obejrzenia mojej mini hodowli. Poza tym sprzedawanie tych ryb parami czy nawet 3-4 sztuk jest karygodne. Mimo iż allegro jest uważane w tej dziedzinie za raczkujące to bardzo rzadko bywają osoby które chcą kupić jedna czy dwie rybki nei mając pojęcia co kupują. Co do mojego zdenerwowania to chyba oczywiste a co do reszty podanych przez tooolda numerów aukcji to ja osobiście nie znam tych ludzi i z tego względu nie mam prawa sięwypowiadać na ten temat. Uważam że zanim się kogoś skrytykuje powinno się podjąć jakieś minimalne kroki w celu zdobycia informacji na jego temat. Najłatwiej jest coś skopiować wkleić i później krytykować. Tak jak pisał Drwie chyba niedługo zakończe moją przygodę z Tanganika gdyż wszystkie oszczędności wydaję na zakup coraz to nowszych gatunków:-)
Pozdrawiam

Autor Sendog
Użytkownik
#16 - Posted: 16 Lut 2007 08:41 
Nie mam nic do aukcji na Allegro - jeden ze sposobów kontaktu z klientem. czy Ci którzy nie sprzedają przez Allegro są w czymś lepsi?

Autor admin
Admin
#17 - Posted: 16 Lut 2007 08:47 
P A N O W I E ! ! !
Przede wszystkim spokój...
Przekonany jestem, że nikt nie robił osobistych wycieczek do kogokolwiek.
Wszyscy wiemy, że uczciwość i dobry towar po pewnym czasie bronią się same. Ja na miejscu Rambowskiego nie brałbym tak bardzo do siebie tej rozmowy:-)) S P O K O J N I E :-)

Robert

Autor winiar
Użytkownik
#18 - Posted: 16 Lut 2007 09:38 
Witam!
Po pierwsze nie robię żadnych insynuacji do kogokolwiek -> Aby była jasność.

To co widać na allegro to rzeczywiście dla nas może być szokiem - kupowanie 1 szt C. Leptosoma ?!!?? Dla obserwującego -kupił jedną sztuke - to jest fakt a z nim się nie dysukuje. Co było poza aukcją nie wiem i nawet nie staram się dowiadywać.

Inny temat - Znajdujesz ogłoszenie na allegro - w ogłoszeniu tekst "mam certyfikat z firmy Tropheus np F0 czy F1" - a skad wiadomo że klient nie kupił 4 ryb u Marty np F0 i 100 od innego hodowcy F?? Wystawione F???????
Skąd wiadomo co kupujesz??? Wg mnie rybą przed kupnem należy bacznie obejrzeć, chyba że kupujesz z poleceonego, sprawdzonego żródła.

Innym tematem który mnie powala jest zamieszzcanie tekstu w ogłoszeniu że moja ryba wygląda jak na zdjęciu [pojawia sięczesto] - co to za tekst? To conajmniej niepoważne. Skoro sprzedaje "mój towar" to zamieszczam moje zdjęcie. I tu wrócę do tego co napisałem wcześniej - skąd wiadomo co kupujesz??? Nie mówię nawet o kwestji "pożyczenia" sobie zdjęć. A może to zupełnie inna ryba - inaczej hodowana, karmiona???

Dlatego uważam, że trzeba oddzielić ziarno od plew - na pweno nic nie zrobimy [może niewiele] bo sprzedających będzie więcej i więcej -> rynek się rozwija. Ale trzeba być czujnym. napweno znajdują sie rodzynki a inne aucje no cóż omijam z daleka...

Marek

Autor rufus1
Użytkownik
#19 - Posted: 16 Lut 2007 10:14 - Edytowany przez: rufus1 
Witam!
Wezwany do tablicy wtrace swoje 5 groszy ;-).

Jestem stalym uzytkownikiem allegro. Wyłacznie tam kupuję , nic nie sprzedaję. Moja wypowiedz miala na celu pokazać moje watpliwosci dotyczace kupownia zywego towaru na allegro. Panowie (do tych co sprzedaja ryby na allegro) w mojej ocenie nie ma 100% gwarancji jakosci towaru. A wspominam o tym poniewaz tyle sie mowi o rzetelnosci hodowcow i pozniej okazuje sie jaka ona naprawde jest. Sa sprzedajacy ryby ktorzy dbaja o rybe i klienta, a sa tacy ktorzy nie dbaja o rybe i klienta. Chcialem w skrocie tylko pokazac mlodszym akwarystom ze zakup na allegro rowniez nosi za soba ryzyko nieuczciwej transakcji.
W opisie ryb mozna wszystko napisać, pokazac ladne zdjecia a i przez telefon powiedziec co sie chce. Dlatego podkreslam jeszcze raz sa ludzie i ludziska. Nie neguje takiej formy zakupu ryb, ale rowniez nie popieram, kazdy kupuje na wlasne ryzko. Przewaznie zakupione ryby sa wysylane, rzadko sie zdarza ze ktos przyjezdza osobiscie po np. 2-3 rybki.
Powiem tak, ze latwo jest kogos "nabic w butelke", a z reklamacjami to juz jest problem.
Ja preferuje zakup ryb u sprawdzonych hodowcow, nie handlarzy (a tacy niestety tez sa na allegro i to wcale nie malo, pytalem wielkokrotnie o rybe i uslyszalem "ryby nie mam ale moge panu sprowadzic"). Staram sie to robic osobiscie.
Jezeli sprzedajacy na allegro ryby wyrobi sabie dobra "markę" to bardzo dobrze. Widze ze Ty Łukaszu do takich nalezysz skoro Twoi klienci sa zadowoleni (przypadek Przemka), to dobrze i tylko sie cieszyc, ale ilu takich jest. Kolejna watpliwosc, to ile jest stałych osob sprzedajacych ryby i mozna ich w w pewien sposb poznac, a ilu jest takich z tzw. doskoku ktorych sie nie pozna (czasmi to sprzedaja oni wszystko aby sprzedawac).

Kończac swoj nudny post poruszę temat zdjeć.
Łukaszu pisząc o zdjeciach zamieszczanych na allegro mialem na mysli to ze sa sprzedajacy ktorzy zamieszczaja nie swoje zdjecia i podpinaja je do swojej oferty, co niewatpliwie wzbogaca informacje o produkcie - rybach ktory chca sprzedac oraz jakby bardziej zachecaja do zakupu. Ludzie sa wzrokowcami i na pewno to dziala. Ja uwazam to za nie uczciwe. Jezeli Ty do swoich ofert dołączasz swoje fotki, zrobione w swoich zbiornikach to bardzo dobrze i tak powinno byc. Lubie jak sa zdjecia podpisane :-) kto jest autorem :-). A jak myslisz ile takie zdjecia "bezimienne", bez podpisow, nie zrobione reka sprzedajacego ryby kosztowaly czasu wlasciwego autora zdjec, kleczenia przed akwarium, wybierania tego naj.....? To wszystkich dotyczy ktorzy robia zdjecia, nie tylko Ciebie.

Zgadzam sie z Robertem. SPOKOJNIE!
Wydje mi sie ze zbyt osobiscie przyjales ten temat o allegro Łukaszu. Wedlug mojej oceny jest to ogolna wymiana zdan (dyskusja) na temat sprzedazy ryb poprzez allegro. Pokazanie "+" i "-" takiej sprzedazy, a ocenę i wybor pozostawy juz kupujacym. Tylko pamietajmy ze kupuja to rozni akwarysci, o roznym poziomie zaawansowania w akwarystyce i to rowniez niesie za soba pewne obawy dla kupujacego jak i sprzedajcego.

Tak sie sklada ze Ty jestes tylko sprzedajacym (nic nie napisałeś ze kupujesz ryby na allegro), ja za to np. bede tylko kupujacym, czyli moj kontkat z wieloma sprzedajacymi na allegro bedzie wiekszy niz np. Twoj. Czyli to raczej ja jako klient kilku sprzedjacych ryby o nich bede sobie wyrabial opinie. Moze być tak jaknapisałem wcześniej, że są ludzie i ludziska.

Leszek

Autor rambowskixx
Użytkownik
#20 - Posted: 16 Lut 2007 11:12 
A miałem przyjąć nieosobiście:-)???Przecież pierwszy numer aukcji podany w tym poście to moja aukcja a więc zostałem wrzucony do worka tych złych i nie uczciwych w dodatku na sam jego szczyt. Długo by pisać o transakcjach na allegro, wystawianiu T. Black Mboko i tym podobnych. Moje zdjęcia chociażby C. Kigomy są nawet w galerii na stronie R.M. Mierzeńskich a na każdej aukcji zaznaczam że fotki przedstawiają tylko i wyłącznie moje ryby. Poza tym gdyby każdy licytował po 20 sztuk to musiał bym miesięcznie ładną sumę wpłacić dla allegro za pobierane prowizje od sprzedaży. Komentarze które otrzymuję po zakończonej transakcji nie zawsze są dawane odrazu gdyż są i tacy ktorzy czekają nawet i 2-3 miesiące z wystawieniem opinii dla sprzedającego. Zawsze też wolę gdy klient sam przyjedzie po odbiór nie muszę wtedy wstawać rano pakować tej jednej leptosomki do wora i jechać z nia do Warszawy żeby dalej wysłać pociągiem na drugi koniec Poski:-)
Pozdrawiam
Łukasz

Autor tooold
Użytkownik
#21 - Posted: 16 Lut 2007 11:42 
Nie mam nic do aukcji na Allegro - jeden ze sposobów kontaktu z klientem. czy Ci którzy nie sprzedają przez Allegro są w czymś lepsi

ależ nie - sam sprzedaję , ale i kupuję. Uważam jednak,że należy w opisie i w formie aukcji byc uczciwym wobec allegro i wobec kupującego .

Poza tym gdyby każdy licytował po 20 sztuk to musiał bym miesięcznie ładną sumę wpłacić dla allegro za pobierane prowizje od sprzedaży

uważam ,że jest to nie w porządku.Skoro godzisz się na ich regulamin to powinieneś się z tego wywiązywać. W opisie nie masz ani słowa o tym,że sa to ryby stadne i ,że sprzedajesz np. minimum 6 sztuk .To dla mnie nie jest dalej w porządku. W tej chwili masz dostępnych 19 z 20 sztuk, czyli ktoś kupił 1 sztukę . Możesz sobie dalej negocjować, ale kupujący według prawa ma prawo kupić tę jedną sztukę i nie możesz mu tego odmówić, a przecież skoro sa to ryby stadne nie powinno się tak robić - wyjąwszy przypadki uzupełniania stada.

Autor rufus1
Użytkownik
#22 - Posted: 16 Lut 2007 11:59 
Zapewne ciekawe jest to ze sprzedaje sie ryby stadne na sztuki i to w wielkosci narybku. Moze to zdziwilo tooolda. Tym bardziej jeszcze ze w opisie aukcji nie podales ze gatunek Cyprichromis leptosoma jest ryba stadna no i ze mozna hodowac z trofusem, ale to juz inna para kaloszy.

Wielu sprzedajacych deklaruje ze informuje kupujacego o wymaganiach ryb itd, no to jak zrozumiec sprzedaz stadnej ryby, mlodej ryby, na sztuki. Czyzby obowiazywala zasada "Nasz klient, nasz pan", a co zrobic jezeli nieswiadomy akwarysta ktory kupuje w ten spsob ryby (na sztuki) kupi u kilku sprzedajacych i jemu bedzie sie wydawac ze to w sumie podobne ryby i pomiesza odmiany, ktore pozniej urosna i zaczna sie rozmnazac.

Przykro mi Łukaszu, ale rzeczywiscie teraz spojrzalem na te aukcje allegro ktore pokazal tooold i rowniez jakos do mnie nie moze dotrzec ze ryby stadne mozna sprzedawac na sztuki w wielkosci 2 cm!! Rozumiem jakby bylo napisane ze cena jest za sztuke, ale jak widze jest napisane "na sztuki".
Skoro to przyjales osobiscie (moim zdaniem nie potrzebnie, bo to raczej chodzilo ogolnie o psrzedaz ryb na allegro) no to ustosunkowałem sie do Twojej aukcjii.
Ale to Twoj bizness i nic mi do tego.

Kończac posłuze sie slowami Ignacego Krasickiego "Prawdziwa cnota krytyk się nie boi" - Monachomachia

Leszek

Autor rambowskixx
Użytkownik
#23 - Posted: 16 Lut 2007 12:22 
Tooold w dodatku ta osoba która kupiła tą jedną sztukę nie kupiła C. Kigomy a inny gatunek skoro tak Cie to ciekawi. Moje aukcje są zgodne z regulaminem pod każdym względem tutaj odsyłam Ciebie do lektury regulaminu na stronie allegro. Moi klienci kupują zaś ryby najwyższej jakości, dostają wszelką niezbędną pomoc w zakresie merytorycznym i będę się starał aby było tak cały czas. Poza tym jestem również w stanie zrozumieć że na allegro jestem raczej nieliczną osobą która ma ryby w świetnej jakości z własnej hodowli i z tąd też jestem niewygodny dla wielu innych allegrowiczów z tej dziedziny. Poza tym jak zauważyłem po moich obserwacjach na forum umiesz bardzo dobrze krytykować innych. Na przyszłość zanim mnie skrytykujesz to przyjedź do mnie obejrzyj warunki w jakich są trzymane ryby oraz dowiedz sie czegoś o moich klientach i zakupach które u mnie robią. Skoro powstał taki post to dobrze bo o zakupach przez interent mówi się coraz więcej i jest coraz więcje przypadków różnego rodzaju oszustw. Ja kupowałem ryby na allegro dwa razy i nie miałem zastrzerzeń ale faktycznie odbierałem osobiście może dlatego że brałem ryby dorosłe(problemy z wysyłką i kwota do zapłaty też nie mała). Robie również inne zakupy nie związane z akwarystyką i przytrafiło mi się kilka nie miłych sytuacji. Reasumując to komentarze świadczą na allegro o uczciwości sprzedającego i opinii jaką ten ma wśród innych allegrowiczów więc sprzedając leptosomy w ilości 1-2 sztuki miałbym napewno negatywy od góry do dołu. Potraktuję więc Twój post jako żart bo nikt kto rozumuje trzeźwo chyba nie jest w stanie wyobrazić sobie jednej leptosomy w akwarium w towarzyswtie np; gupików:-)Inną kwestią jest pośrednictwo w sprzedaży ryb gdzie ryby zanim trafią do naszego zbiornika zmieniają kilkakrotnie właściciela w ciagu nawet kilku dni. Zakupy takich ryb mogą nie skończyć się zbyt dobrze dlatego też przed jakimi kolwiek transakcjami na allegro radzę zapoznać się z opinią o danym człowieku. Ja na swoją pracowałem kilka lat więc nie dziwcie się że ostro reaguję na takie docinki. Myślę że lepiej było by pochwalić się komu jakie gatunki udało się rozmnożyć i co należy robić aby nasi ulubieńcy mieli w niewoli mimo wszystko jak najlepiej.
Pozdrawiam
Łukasz

Autor rambowskixx
Użytkownik
#24 - Posted: 16 Lut 2007 12:32 
Dziwię się że muszę tłumaczyć dla ludzi którzy znają sie na hodowli ryb pewne rzeczy. Leptosoma bynajmniej u mnie rośnie od 2cm do wielkości 3cm w około 2 tygodnie więc wystawiając aukcję na okres 14 dni po jej zakończeniu ryby mają 3cm. Z doświadczenia również zauważyłem że mniejsze ryby o wiele łatwiej znoszą trudy transportu(mniejsze zapotrzebowanie na tlen itd). W dalszej kwestii wolę napisać że ryba ma 2cm niż poźniej kłócić się z klientem że ryby miały mieć 3cm a mają 2,7cm bo i tacy się trafiali co mierzyli je od linijki. Co do sprzedaży na sztuki to nie wiem ile klient chce ryb więc nie mogę wystawić aukcji jednej z 10 sztukami innej z 20 itd gdyż wtedy nie sprzedał bym nic bo jeden chciałby 6 sztuk inny 20 a jeszcze inny 8. Proponuję prześledzić allegro i możliwości jakie ono daje. Podsumowując Leszku to faktycznie mój biznes i moje konto na allegro a wpisywanie numeru mojej aukcji a później krytykowanie jej i mnie narusza moją prywatność. Tyle mam do powiedzenia w tej sprawie i uważam że temat wyczerpałem.
Pozdrawiam
Łukasz

Autor admin
Admin
#25 - Posted: 16 Lut 2007 12:53 
Panowie, kończymy wątek.
Zaczynamy brnąć w ślepą uliczkę.
Myślę, że przy okazji ewentualnego spotkania, takiego jak w X 2006, można sobie pewne kwestie poobgadywać. Zapraszam już teraz wszystkich czytających i piszących na odwiedziny.
Może to będzie późna wiosna, może lato... Zobaczymy.
Albo skończycie Wy albo ja :-)))

Robert

Autor krasa
Użytkownik
#26 - Posted: 16 Lut 2007 13:01 - Edytowany przez: krasa 
Co Was wogóle interesuje, kto, co, gdzie, jak i za ile sprzedaje na Allegro?
To jest sprawa pomiędzy sprzedającym a kupującym i nie nam się w to mieszac. Regulaminu nikt nie złamał, czyli jest ok. Jeżeli ktoś już kupuje takie ryby to nie przypadkowo.
Chyba komuś się nudzi. ;)
Pzdr. Krasa
Ps. Sorry Robert wysłałem tego posta chyba równo z twoim :)
KONIEC

Autor rufus1
Użytkownik
#27 - Posted: 16 Lut 2007 13:10 
W jakim stopniu to narusza Twoja prywatnosc, nie wiem skoro sa to informacje publicznie dostepne, ale uszanuje Twoja wole.

Ale powiem szczerze ze ta dyskusja dala mi wiele do myslenia i rozjasnila mi kilka spraw.
Ty Łukaszu nie musisz tlumaczyc co i jak z hodowla ryb bo kazdy z nas robi to na swoj sposob.
Tylko jest jedna roznica w spojrzeniu na ten problem: Ty na tym zarabiasz pieniazki, masz zysk i w porzadku, a ja np. nie, bo ja ich nie sprzedaje, a jezeli juz to bardzo rzadko (nie mam ryb w stalej "ofercie" jak rowniez nie dbam o max. ilosc narybku, dlatego hoduje min.ryby problemowe i mam spokoj z narybkiem). Dlatego nasze zdania moga sie bardzo różnić.
Zdarza się ze pomagam pozniej ludziom ktorzy nabyli ryby wlasnie w ten sposob.

W porzadku. Ja rowniez uwazam temat za wyczerpany jezeli chodzi o mnie.

Leszek

Autor roa
Użytkownik
#28 - Posted: 16 Lut 2007 13:11 
Robercie, pozwolisz, że ja jeszcze wypowiem się bo dopiero teraz mam ponownie dostęp do Net-u, a chciałbym odpowiedzieć szczególnie rambowskiem-u.

SPOKOJNIE. Jeśli Twoje transakcje są jak najbardziej uczciwe to nie ma powodu do takiego cietrzewienia się. Nie potrzebuję byś mi przesyłał kopię certyfikatów. Jeśli będę chciał kupić to poproszę. To ja mogę Ci na maila puścić kopie wiadomości, które mi tak odpowiedziały. To kwestia uczciwości.

Poza tym jeśli stado jest ładne to dlaczego nie kupić F2.

To tyle. Koniec

A

Autor rambowskixx
Użytkownik
#29 - Posted: 17 Lut 2007 01:03 
Ty Leszku również zarabiasz pieniażki w tej dziedzinie więc ja nie jestem jakimś odmniecem a i nieraz polecałem również Ciebie moim klientom co napewno nie jest dla Ciebie tajemnicą. Poza tym nie musisz pomagać moim klientom gdyż jestem w stanie sam im pomóc jak mają jakieś problemy. Również robiłeś zakupy u mnie i mam nadzieję że xenotilapie mają sie dobrze gdyż chyba nawet się rozmnażają a kupiłeś je bodajrze na allegro:-)kończę i życzę miłych snów.Co do Roa nie liczy się certyfiakt tykko jakość ryb bynajmniej dla mnie ale więklszość ludzi jednak za najważniejsze uważa jednak certyfikat.
Pozdrawiam
Łukasz

Autor admin
Admin
#30 - Posted: 17 Lut 2007 07:56 
Wszyscy się już wypowiedzieli w tej sprawie.
Czas kończyć temat.
Zamykam.
Robert

Sprawy ogólne Forum Tropheus Tanganika / Sprawy ogólne / Aukcje na Allegro Top
Temat został zamknięty. Nie możesz tutaj odpowiadać.
 
  Forum Tropheus Tanganika Wygenerowane przez Simple Bulletin Board miniBB ®