Witam!
Mozesz wyjasnic Marku ten problem? Jeden trofeus sie przejadl?
Chodzi mi o przypadek, który zdarzył mi się jakiś czas temu, a był to początek mojej przygody z trofeusami. Na chwile obecną na szczęście nic się nie dzieje, co i innym Forumowiczom życzę.
Wówczas z łakomstwa przejadł mi się jeden [tylko jeden był chory, reszta obsady bez żadnych objawów obżarstwa ;-)] trofeus i miał spuchnięty brzuch - nie wiem, czy był pokarm za mało namoczony, a może wciągnął ślimaka? - teraz w to nie wnikam. Fakt, faktem, że zaczął stronic od ryb i od jedzenia.
A co w przypadku gdy będą to 2, 3 ryby na całe stado? Chodzi mi o zachowanie proporcji - kilka sztuk na całe stado.
I ty pytanie - co wówczas robic? I zaznaczm, że nie chodzi mi o standartowe podejście - głodówka i witaminy, ale stan poważniejszy, gdzie rozważamy temat - leczyć cały baniak czy odławiać chorych? I jakie to będzie miało skutki w przyszłości?
Marek |