A dlaczego nie SB-600? Czy do akwarystyki potrzebna jest tak duza liczba przewodnia. Doswietlamy na 50 metrow czy co? Od biedy SB-400 by sie nadawala tylko trzeba by sprawdzic czy da sie dopiac rozpraszacz (nigdy nie mialem jej w rekach).
Oczywiscie drozsza lampa bedzie sie szybciej ladowac, w razie potrzeby mocniej zaswieci, bedzie miec wiecej ustawien itp. Trzeba sie tylko zastanowic czy warto zaplacic wiecej.
My z Magda przez ponad dwa lata uzywalismy Canon 420 EX to jest odpowiednik Waszej Sabinki 600. Teraz co prawda mamy 580 EX, ale na zdjeciach tego nie widac. Szybciej sie laduje. Daje zrobic 5-6 zdjec w serii. Poza tym latwiej wprowadzic korekte ekspozycji (420 nie ma menu i wyswietlacza, steruja sie nia przez menu aparatu), no i steruje innymi lampami. Choc praca z wieksza iloscia lamp interesuje chyba niewiele osob na tym forum...
Te biale paski o ktore pytasz maja za zadanie odbic swiatlo tak aby na obiekt padlo swiatlo nie bezposrednio a po odbiciu. Blysk staje sie miekki, nie przepala. Wazne szczegolnie przy rybach, na ciele ktorych znajduja sie luski.
Zamiast bialego paska wyciaganego z lampy mozna uzyc gotowego rozpraszacza. Na przyklad takiego:
http://www.multifoto.pl/go/_info/?id=5744
Przypina sie to na rzepach.