Fotorelacja z Ogrodu Botanicznego w Powsinie:

http://akwa-mania.mud.pl/





Fotorelacja z Ogrodu Botanicznego w Lublinie:

http://akwa-mania.mud.pl/

Hej,

ogrod botaniczny to jedno z moich najublubienszych miejsc w lublinie :).
Staram sie byc 2x na kazda pore roku - jest po prostu bosko :))
Na wiosne mozna obserwowac sporo dzikich zwierzat jak np. zajace oraz cala game naszych rodzimych plazow (widzialem nawet salamandre plamista) oraz kilka razy widywalem weze :)
Pozdrawiam.

Tak, Ogród Botaniczny jest ładny o każdej porze roku.
Mam szczęście mieszkać bardzo blisko niego i też jestem częstym gościem.
W uwidoścnionej na świetnych jak zwyle fotkach kocana szklarni, najbardziej podobała mi się zawsze Mimoza. Wyróżnia się niezwykłą czułością na dotyk. Po dotknięciu jej liście gwałtownie składają się, a łodyżki wiotczeją.
Drugą ulubioną moją rośliną jest Figowiec w palmiarni. Ma bardzo słodkie owoce ;)

:)

Do botanika w Lublinie chodzi sie nietylko z przyjemnoscia :D , ale tez (troche mniej chetnie) na cwiczeniach :P

Krzysiek

Krzyśku

czy aby studiujesz biologię:))???

Marta

Witam
Śliczne zdjęcia. Mam również przyjemność mieszkać praktycznie naprzeciwko Ogrodu botanicznego (Osiedle Botanik:)). Kilka razy w roku bywam tam z rodziną na spacerze. Najpiękniej jest w Ogrodzie wczesną wiosną, kiedy wszystko budzi się do życia i w pełni lata. Dawnymi czasy, wstyd przyznać, kiedy nie było szczelnego ogrodzenia wchodziło się do Ogrodu przez dziurę w płocie:))
Pozdrawiam Marcin

No proszę- same szczere wyznania:)))


Marta

Krzyśku

czy aby studiujesz biologię:))???


Tak tak Marto :) mam tę przyjemność .

Krzysztof

No nie mów mi, ze botanika jest taka straszna, a wątrobowce w tym to przeciez rewelacja:)))

Marta

Nie lubie botaniki !!! NIE NIE i jescze raz NIE ! (chociaż wiem, że jest Ci bardzo bliska ) :PP

Wole królestwo Animalia :)

Krzysztof

No tak:))

A zwierzeta? lub jakie zagadnienia

Marta

Ostatni przyznam sie szczerze, ze zainteresowala mnie bardzo mikrobiologia ... Ale jeden semestr to niestety zbyt malo ;/
Moja pani profesor wspomniala zreszta, ze to " wstep do zarysow podstaw mikrobilogii " - bardzo budujace stwierdzenie :) .

Noi akurat mam fakultet " akwarystyka i terrarystyka " niestety na tak zenujaco niskim poziomie, ze nawet taki amator jak ja wie wiecej w tym temacie niz czlowiek z dr. przed nazwiskiem :( przykre, ale polskie.
Przynajmniej jest na tyle normalnym czlowiekiem, ze potrafi sie przyznac do wielu bledow.
Trzeba bylo isc na paleontologie ... ale

Krzysztof