Biorąc pod uwagę, że kraby pustelniki używają znalezionych pustych muszli, to równie dobrze osobnik na powyższym zdjęciu mógł znaleźć akurat taką, wyrzuconą na plażę z dna jeziora. Muszla mogła się tam znaleźć np. po obniżeniu się poziomu wody.
A co do wielkości odnóży, to kiedy byłem nad Oceanem Atlantyckim, pamiętam, że tamtejsze małe krabiki łażące po plaży były bardzo podobne do tego powyższego i miały podobne proporcje wielkości krab - muszla. Nie wiem jak duża jest ta muszla powyżej, ale wydaje mi się, że też niewielka.
Mi wydaje się, że ten krab to taki plażowiec właśnie:)
Jeszcze poniżej link do artykułu, z którego wynika, że pustelniki z reguły wybierają te cięższe i solidniejsze muszle, nawet kosztem większego zużycia energii.
http://journals.cambridge.org/action/displayAbstra ct;jsessionid=3B03A3F7446CB9D13BBFBE717DDBB4AA.tom cat1?fromPage=online&aid=322568
Hmm, nie ma to jak nudzić się w pracy:P