Relacja jak zawsze na wysokim poziomie :)
Danielu - nie wiem, czy słyszałeś. Ponoć organizatorzy chcieli zamiast lać wodę z kranu dać taką już odstaną. Sprawili sobie duże baniaki (1000l, czy coś takiego) i w nie najpierw nalali wodę. Nie spodziewali się jednak, że coś w tych baniakach mogło pozostać i wszystkie zbiorniki, które były zasilone wodą z tych zbiorników zakwitły. Ponoć te zasilane normalną kranówką bez problemu przetrzymały wystawę. Z opinii wystawców wynika, że zakwitło naprawdę mocno i bardzo ucierpiały na tym wszystkim ryby. |