Obsadę możesz mieć wielogatunkową, tylko odpowiednio dobraną. Z tym nie ma problemu.

Napisze Ci jakiś czas mój pomysł:)) Ale za dłuższą chwilę.


Marta

Masz bardzo długi zbiornik stąd możesz spokojnie stworzyć strefy dla wielu ryb rozdzielone w różnych częściach zbiornika. Stąd i czasami nieco wariackie pomysły można zrealizować


Pomysł 1:

Bathybates ferox lub minor, Haplotaxodon microlepis - toń (grupy 6-8 osobników)

Na dno Synodontis multipunctatus (grupa) , Altolamprologus calvus i compressiceps - po kilka osobników. Mogą być także spokojniejsze Lepidiolamprologus.

Pomysł 2:

Benthochromis horei- grupa
Cyprichromis pavo - grupa
Xenotilapia melanogenys - grupa 2 samców i kilku samic

Pomysł 3;

Tylochromis polylepis, - strefy piaszczyste

Xenotilapia papilio- skały

Altolamprologus - skały w innej części

do tego sumiki

Pomysł 4:

Ophthalmotilapia ventralis lub nasuta

Cyprichromis "Jumbo' lub leptosoma, microlepidotus,

Różne xeny: np. X. spiloptera w strefach skalnych i X. bathyphila w bardziej piaszczystych.

Pomysłów jest więcej:)

Marta

sander czy to plaża miejska w Olsztynie ? ;)

Co tam robił Okoń Nilowy ?

Wybrałem szeroki wachlarz gatunków proszę wyrazić opinię co do składu ilościowego oraz ewentualnych gatunków które czuły by się w tym towarzystwie niezaciekawie.
Altomprologus compressiceps
xenotilapia papilo
bentochromis
xenotilapia melangenys
cyprochromis leptosoma
paracyprochromis
synodontis granulosus
ophtalmotilapia ventalis
ctenochromis horei
callochromis macrops

- ctenochromis horei wg mnie zbyt agresywny do pozostałej obsady
- paracyprochromis zbyt delikatny do pozostałej obsady (cypri, ophatlmo, ctenochr.)
- z xen. zostawiłbym jeden gatunek
- nie wiem czy bentusie będą sie czuły dobrze z ophtalmotilapia ventalis, chyba są zbyt delikatne do ophtalmotilapii

poczekaj na inne opinie, pewnie Marta się też ustosunkuje.

Pozdrawiam.

co sądzicie o neolamprologus sexfaciatus nie zaagresywne do tego towarzystwa

sander czy to plaża miejska w Olsztynie

Tak, obok była kiedyś mała farma Lates calcarifer, która zarządzałem.

co sądzicie o neolamprologus sexfaciatus nie zaagresywne do tego towarzystwa

Z Alto można go spokojnie trzymać, natomiast z paracyprychromisami ja bym nie ryzykował.
Zależy też czy chcesz kupować dorosłe ryby, czy młode.
Ja trzymając młode sexfaciatusy nie zauważyłem specjalnej agresji w stosunku do innych gatunków. Jedynie objawiały umiarkowaną agresję wewnątrzgatunkową.

Tak Ophthalmotilapia jest zbyt agresywna dla Benthochromis. Ten układ był już sprawdzany i bentusie w nim ewidentnie źle się czują. To bardzo spokojne i łagodne ryby.

Wg mnie zbyt dużo gatunków to nie jest najlepszy pomysł.

Sexcfasciatus u nas pływa z Benthochromis i nie ma problemu z nimi. W dużym zbiorniku tym bardziej.

Ctenochromis horei to bardzo agresywna ryba i nie polecam jej do tego układu.

Nie wiem co wg Ciebie mam być gatunkiem przewodnim? Wtedy łatwiej dopasować obsadę, Jak ma to być Benthochromis to ryby muszą być dość łagodne.

Marta

Jako podstawa myślałem o cyprochromisach bo one dobrze się czują w większym stadzie natomiast bentochromisy i ophtalmotilapia w mniejszych gupach 2+4 lub 3+6 ale jeżeli odradzacie takie połączenia to będzie trzeba to przemyśleć

Sexcfasciatusy tylko wyglądają na killerów, tak na prwdę to dość spokojne ryby.

Nie wiem co wg Ciebie mam być gatunkiem przewodnim?

Dokładnie. Wyberz sobie gatunek, który najbardziej chciałbyś mieć u siebie.
Do nigo dopasuje się resztę gatunków.

A co myślicie o połaczeniu Benthochromisów i Cyphotilapii ?
Nie mówię o tym konkretnym akwarium (szerokość troche mała), ale tak w ogóle.
Zakładając że Benthochromisy byłyby dorosłe (o innych nie bardzo można mówić, gdyż nie są własciwie dostępne) , natomiast Cyphotilapie w rozmiarze S lub M.
U mnie taki układ sprawdzał się dosć dobrze.
Powiem też że zauważyłem, iż Benthochromisy w towarzystwie Cyphotilapii były odważniejsze, mniej płochliwe.
To samo po jakimś czasie słyszałem od innego akwarysty z okolic Lublina.

Pozdrawiam.

Marcinie

Ten układ Benthohromis i Cyphotilapia jest dla mnie całkiem niezły. Zresztą w Internecie można znaleźć takie połączenia.
Oba gatunki spokojne, nie agresywne w zachowaniach.

Marta

Dokładnie, tylko należy pamiętać, żeby Cyphotilapie nie były XXL, jak np. ten olbrzymi samiec którego kiedyś mieliście u siebie. Taki gigant mógłby zjeść bentusie.

Jako podstawa myślałem o cyprochromisach bo one dobrze się czują w większym stadzie natomiast bentochromisy i ophtalmotilapia w mniejszych gupach 2+4 lub 3+6 ale jeżeli odradzacie takie połączenia to będzie trzeba to przemyśleć


Możesz mieć połączenie Benthochromis i Cyprichromis, ale ja polecam C. pavo bo to gatunek wycierający się na podłożu i z moich doświadczeń wynika, ze znacznie spokojniejszy nic inne.

Ophthalmotilapia - samce to "zwariowane ryby". Trzeba widzieć jak budują kopiec i przeganiają wszystko, co znajdzie się nawet w sporej odległosci od niego. Zamiast tego gatunku wybierz coś spokojniejszego - najlepiej "skalnego".

Marta

Chyba się w końcu doczekałem dziś mają dowieść akwarium zobaczymy co panowie udziergali w ciągu tych kilku tygodni, poza tym chyba się zdecydowałem co do obsady tylko proszę o podanie składu ilościowego neolamprologus tretocephalus ,Cyprichromis leptosoma,Enantiopus kilesa ewentualnie w przyszłości Benthochromis tricoti lub Ophthalmotilapia boops.

jaro0106

Enantiopus kilesa

nie polecam na początek

a w czym może być problem

To są dość delikatne rybki

Może poczytaj ten tekst
http://tooold.ayz.pl/ryby/ectodini/enantiopus.html

sander nawet ten archaiczny artykuł z 2000 roku, nie przewiduje dużych trudnosci z tymi rybami

Nie wiedzę najmniejszych problemów z Enantiopus melanogenys, a właściwie z Xenotilapia melanogenys.
Aby zapewnić im odpowiednie warunki wystarczy własiwa powierzchnia dna na niej piasek kwarcowy, do tego odpowiednie żywienie i odpowiednie towarzystwo innych ryb (lub monogatunkowy zbiornik), dobra filtracja i częste podmiany, to wszystko.
Generalnie nie widzę problemu, nawet na początek.

Miałem je 4 lata temu i dość liczne problemy. Dorosłe samce są terytorialne, moje były wręcz wściekłe :-). Tu akwarium ma tylko 45cm szerokości, hmmm nie wiem jak będą pływać wśród skał? Moje zjadały wszystko co im przelazło przez wargi. Nie chcę polemizować bo może moje ryby były wyjątkowe ale gdybym miał je jako pierwsze to raczej bym sobie z nimi nie poradził.

Faktycznie zapomniałem że to tak wąski zbiornik.
Akurat w tym wąskim zbiorniku może być problem :( , chociaż nadrabia długością, dwa samce i grupa samic mają szansę zaistnieć.
U mnie nie wykazują agresji, mam je od 1,5 roku.
Z tym że moje to nie Kilesa lecz Ndole.
Kupiłem maluszki F1, dł. 2-3cm
Obecnie mam 3 samce i 4 samice, ok. 12cm dł
Nie wykazuja specjalnej argesji , natomiast apetyt mają niesamowity :)

Xenotilapia melanogenys, to terytorialne ryby, ale nie widziałam nigdy aby poza demonstracjami i odganianiem miały inne reakcje odstraszające. Nigdy samce nie biły się i nie było z nimi problemu. Te ryby wymagają jednak sporej, piaszczystej powierzchni dna.

Xenotilapia sp. "Kilesa" nie jest mi znana z doświadczenia, więc nic o nich nie mogę powiedzieć.

Marta

Kuba,

Na czym polegała agresja w Twoim zbiorniku?

Marta

około połowy zbiornika ma być podłoże z samego piasku ogólnie ztego co czytałem to rybki powinny być bardzo spokojne

Ale szerokość dna jest bardzo mała dla tych ryb. Raczej nie polecam

Marta

Ale teraz nie rozumiem, na początku było pisane o szerokości 50 cm, czy teraz coś się zmieniło? Czegoś nie doczytałam?

Marta

nie na poczatku miało być 45 a jest 50 w sumie to akwarium jest już wniesione operacja trwała 2 godziny 6 osób ogólnie to masakra akwarium wraz ze specjalnie zrobionym stelażem warzyło około 350 km

Uff - chyba się zmęczyłeś bo napisałeś 350 km?:)))

Masz fotki?

W 50 cm można na biedę spróbować "melanogenys", jak z "Kilesa" nie wiem, nie miałam.

Marta

Szczerze to jestem wypompowany najgorzej było po schodach, ale już mam kolejny problem jak zrobić czarne tło na kominie przelewowym i na tylniej i bocznych ścianach okleić czymś czy może lakierem pomalować .