Hejka,

dzisiaj pewnie pelne rece roboty ale Marto jak tylko bedziesz miala chwilke to oczekujemy relacji (ja na pewno, nie wiem jak reszta :D). Jak tam sumy? :))

Ta dostawa już jest niezwykła. Dotrze do Krakowa równo o północy.

Marta z Robertem już na posterunkach

Nie wiem czy uwierzycie, ale właśnie wróciliśmy z rozpakowywana ryb. Cała noc nie nasza.

Danielu są sumy, petrusie, jest wszystko co zamówiłam i jeszcze coś, ale błagam nieco później.

Marta

Dla tych co rzadko zaglądaja na naszą stronę:))

Przyleciały:
Altolamprologus compressiceps Msalaba
Altolamprologus sp. “Compressiceps Shell” okolice Sumbu
Bathybates fasciatus
Bathybates ferox
Callochromis macrops Katoto
Cyprichromis pavo Chaitika
Ectodus descampsii Yellow
Eretmodus cyanostictus Kasanga
Eretmodus cyanostictus Tembwe
Eretmodus cyanostictus Kipili
Lamprichthys tanganicanus
Lepidiolamprologus hecqui Shell okolice Isanga
Limnochromis staneri
Neolamprologus furcifer
Neolamprologus obscurus Katete
Neolamprologus pulcher Kantalamba Daffodil
Neolamprologus sexfasciatus Gold
Petrochromis famula Cameron Bay Blue Fin
Petrochromis sp. “Macrognathus Rainbow” Nkondwe
Petrochromis polyodon Tembwe
Phyllonemus typus Isanga
Synodontis river mix rzeka Kafue w centralnej części Zambii
Tanganicodus irsacae Tembwe
Tropheus brichardi Mtosi
Tropheus sp. ChilamboYellow Rainbow
Tropheus sp. Ikola
Tropheus sp. Ilangi Yellow Real
Tropheus sp. Kalambo OB mutant
Tropheus sp. Kasanga
Tropheus sp. Murago
Tropheus sp. Nkonde Bright Yellow
Xenotilapia sp. “Papilio Sunflower” Kipili
Xenotilapia sp. “Papilio Sunflower” Isanga



Marta

eby tradycji stało się zadość, wczorajsza dostawa obfitowała w sporą dawkę emocji.

Zaczęło się od tego, że zamiast odbierać przesyłkę w Krakowie, odbierać ją musieliśmy we Stolycy. Kilka dni wcześniej okazało się, że BA od jesieni nie lata do Krakowa z Londynu, a LOT nie gwarantuje dostarczenia boksów w odpowiednim czasie do naszej wioski.

Już rano wczoraj dowiedzieliśmy się, że na lot poranny z Londynu nie mamy co liczyć... No bo nie:-)

Zamiast wylądować o 11 we Stolycy, ryby wyleciały o 12 z Londynu. Po dotarciu na Okęcie zostały zapakowane ok.20.00 do dużego auta (12 boksów) i na 00.30 dotarły do naszej wioski i chałupy. Żeby nie było zbyt pięknie, pan kierowca przywiózł... DZIEWIĘĆ BOKSÓW.

Zrobił się mały dym. Telefony do W-wy poskutkowały tym, że pan agent z agencji we W-wie wsiadł do pojazdu i podrzucił trzy brakujące boksy do Skarżyska-Kamiennej, a pan kierowca zabral je od pana agenta i z powrotem przyjechał do Krakowa o godzinie, no, zgadnijcie? O 6.30 rano.
I co się okazało? Ryby w doskonałej kondycji zostały rozpakowane i pływają sobie w zbiornikach. Reszta potem.
Robert

No więc Marta napisz koniecznie:
1. Jak prezentują się N. obscurus ?
2. Czy L. hecqui różnią sie od znanych u nas "meeli" ?
3. Co z A. "shell" Sumbu? Czy są większe od dotychczasowych?

Krzysiek

Opiszę wszystko szczegółowo, ale za kilka dni. Dzisiaj to pierwsze godziny tych ryb i nie zawsze mają jeszcze pełnię kolorów.

Co do pytań:)
1. N. obscurus, mnie bardzo przypadły do gustu. To takie połączenie wyglądu altolamprologusa i "prochilusa". O zachowaniach jak na razie trudno mówić.

2. Hecqui wyglądają dokładnie tak
http://www.destin-tanganyika.com/Galerie/page-neol amprologus-hecqui.htm

3. A Sumbu - przypomina i wielkością i kolorem to co znamy do tej pory czyli A. sp. " Compressiceps Shell", no chyba, że urosną w przyszłości:))

Rewelacyjne petrochromisy. Samce P. polyodon Tembwe wyglądają dokładnie tak jak zaprezentowała to Michelle jakiś czas temu .

P. sp." Macrognatus Rainbow" Nkondwe - zaczynają się wybarwiać. Kolory samców są bajeczne:))

Przyleciał do mnie jeden bardzo duży osobnik Bathybates fasciatus. Ma około 25 cm długości. Rewelacja - to samiec.


Marta

hmm, trzeba będzie się kiedyś wybrać i zobaczyć "nowości"

3. Co z A. "shell" Sumbu? Czy są większe od dotychczasowych?

Hej ja nie spodziewałam sie Krzyśku, że te osobniki z Sumbu będą większe, sądzę, że ten mit obalaliśmy już wiele razy. Za to podobno shelle z tej lokalizacji mają troszkę inn ubarwienie. Ich płetwy ponoć mogą być fioletowawe, ale pewnie jeszcze za wcześnie żeby to sprawdzić...

Już się nie moge doczeć, kiedy będę mogła pooglądać te wszystkie cudeńka!

Pozdrawiam
Magda

Madziu dla mnie to nie mit. Osobiście widziałem "shelle" wielkości ok. 5-6 cm. Osobniki hodowane przez Fuljera są znacznie większe od znanych u nas ryb. Byłem bardzo zdziwiony widząc je, że to "shelle". Podobnie zaskoczony byłem gdy pierwszy raz u Marty widziałem shelle że te są z kolei tak małe. Stąd moje pytanie bo Fuljer twierdził że jego ryby pochodzą z Sumbu.

Pozdrawiam

Krzysiek

Krzysiek

Dzieki uprzejmosci Marty mialem okazje korespondowac z Michelle apropos shelli i ich wielkosci. Michelle odpisala ze nigdy nie widziala ani nawet nie slyszala o tych wiekszych shellach. Jak pewnie wiesz w Sumbu (czy tez wedlug ich nazewnictwa w Nsumbu) jest ich baza wypadowa przez co mam wrazenie ze gdyby tam zyly musieli by sie na nie natknac. Ciekawe prawda ...

Przemek

Ja mam nadzieję, że Magda z Przemkiem szybko do nas dotrą i zobaczycie wiele z tych ryb. Zresztą jak zwykle do nas serdecznie zapraszamy. Juz wczoraj byli u nas pierwsi oglądający:))

Dzisiaj postaram się napisać coś więcej o nowych gatunkach . Wczoraj wieczorem i ryby i ja musiałam odpocząć. Ja padłam o 18:30 nieprzytomna do łóżka. Chyba nigdy nie przestanę przeżywać dostaw, niefachowości obsługi lotniczej itp.
Michelle jak zwykle stanęła na wysokścci zadania.

Marta

My planujemy pojawic sie w nastepny weekend .
Fajnie ze wszystko ok z rybami. Niech wszyscy dochodza do siebie.

Pozdrawiam
Przemek

Przemku rzuć okiem na te ryby:
URL

Porównaj wielkość sumbu z muszlą - to są ryby o których mówię. Nie wiem czemu dorastają do takich rozmiarów. Ale znacznie odbiegają długością od tego co znamy.

Krzysiek

A może ryby te łowi się zupełnie gdzie indziej? Mzoe to np. jakieś połnocne warianty?

Marta

Marto to raczej nie możliwe. Północne warianty opisywał Kobmuller w swojej pracy z 2007 roku. Dokładnie lokalizacje z Rutunga i Rumonge. Tak jak pisaliśmy w osotatnim artykule, faktycznie osobniki z płónocy są charakterystyczne, ale nie z powodu wielkości osobników, a ubarwienia. Są to tzw. warianty Black.

Krzyśku wydaje mi się, że osobniki na zdjęciach to "zwykłe" dorosłe "shelle", na moje oko samiec (pierwszy plan) raczej nie ma więcej niż 4,5-5 cm. Chyba, że na zdjęciu zupełnie zatraciły się proporcje...

Ja w kwestii "dużych shelli" zaufam jednak Michelle i Evertowi.

Pozdrawiam
Magda

Mamy teraz wariant A. compressiceps z Msalaba. Bardzo ładny przykład czarnego alto.

Zresztą warto zobaczyć:)

Marta

Madziu to według mnie inna ryba. Porównanie z Twoimi zdjęciami tylko to potwierdza


Widziałem oba rodzaje osobników. Różnica według mnie jest znaczna. Ja więc w kwestii "dużych shelli" zaufam własnym oczom :)

Pozdrawiam
Krzysiek

Ja się nie mogę doczekać zdjęć Tropheus sp. Kalambo OB mutant, strasznie intrygujące.

Bardzo ładny przykład czarnego alto
Według literatury jest to wariant Zebra, a nie Black ;) Tak to jest z tymi nazwami...

Krzyśku fajnie podyskutować, niestety nie rozwiążemy tego problemu sami. Wydaje się jednak niemożliwe, by w Sumbu występowały i małe i średnie "shelle". Gdzie więc szukać tych drugich?

Jeżeli chodzi o zdjęcia to my jesteśmy na razie wszyscy chorzy. Masakra... Może Marta coś pstryknie?

Pozdrawiam
Magda

Krzyśku fajnie podyskutować, niestety nie rozwiążemy tego problemu sami. Wydaje się jednak niemożliwe, by w Sumbu występowały i małe i średnie "shelle". Gdzie więc szukać tych drugich?

Madziu nie mam pojęcia. Chętnie posiedziałbym tam kilka tygodni poszukując tych ryb :)

Pisaliście kiedyś o wysokości płetwy grzbietowej. Myślisz, że porównanie stosunku jej wysokości do wysokości ciała mogłoby wnieść tu coś nowego?
Te od Fuljera mają płetwy grzbietowe bardzo wysokie.

Pozdr
Krzysiek

Nie jestem specem od tych ryb, bo to działka Magdy i Przemka. Coś m się jednak wydaje, że gdyby były te ryby w naturze, to pojawiłyby się już gdzieś. Fuljer wcale nie pisze, że to odłowy. A nazwa A. sp. Sumbu jest i była używana przez długi czas.

Formy shelle to nie tylko nasze osobnik, ale także
http://www.cichlidae.com/gallery/genus.php?g=Altol amprologus
http://www.destin-tanganyika.com/Galerie/page-alto lamprologus-sp.-compressiceps-Sumbu-shell.htm

Evert i Michelle, którzy bywają w jeziorze nie widzieli dziwnych form pośrednich. O ile pamiętam Przemek pytał o nie Lofflada.

Marta

Wracam do ryb z dostawy.

Callochromis macrops z Katoto o których Evert pisał, że samce są czarne- to najprawdziwsza prawda. Samce mają czarny kolor z czerwonymi obwódkami oka. Skrzela pod pokrywamy są nakrapiane biało czarnymi plamkami. Rewelacja kolorystyczna.

Neolamprologus obscurus- samce wyraźnie nieco większe od samic, pięknie się w tej chwili przebarwiają- bardzo atrakcyjne ryby.

N. pulcher Kantalamba- jak należało sie spodziewać, piękne ryby, dobrała się juz para i podkopała sporą dziurę pod kamieniem.

Urok Xenotilapia sp. "papilio Sunflower" Kipili i Isanga to trudny do opisania majestat:)

Sumy rzeczne z Kufuge - Daniel będzie miał co robić z ich oznaczaniem. Jest wg mnie i nigromaculatus i.....coś dziwnego,

No i mój ulubienie ogromny Bathybates- dzisiaj wyraźnie jest głodny i szuka co by upolować.

Marta

Marta ale jak wyglądają Tropheus sp. Kalambo OB mutant?

Podobnie jak ostatnio. Przebarwienia na płetwie grzbietowej, na głowie i na jednym boku:))

W tym wypadku to czarne plamy, przebarwiony charakterystycznie żółtawo ogon.

Kuba to na 100% mutant:))


Marta

Callochromis macrops z Katoto o których Evert pisał, że samce są czarne- to najprawdziwsza prawda.


Marta czy wyglądają tak jak ryby u Koningsa?

Koenings podaje inne warianty, ale tak właśnie wyglądają.

Marta

zresztą miałeś być na rozpakowywaniu, to może dzisiaj jeszcze ruszysz swoje szanowne 4 litery:))

Marta

No zdjęcia PLIS ! ! ! ! !

:)

plis....

No więc ruszyłem 4 litery i przesyłam wrażenia:


Altolamprologus sp. “Compressiceps Shell” okolice Sumbu - ryba małych rozmiarów. Bardzo poodbna do wcześniejszych z innych lokalizacji. Zdecydowanie inny typ niz ryby opisywane przeze mnie wcześniej.

Bathybates - przepiękne. Jak Barrakudy :)
Callochromis macrops Katoto - samce jeszcze nie w pełni czarne ale to rzeczywiście ryba jak z kśiązki koningsa. Przeeeepiękne.
Lepidiolamprologus hecqui Shell okolice Isanga - bardzo ciekawy. Polecam wszystkim miłośnikom Lepidiolamprologusów oraz muszlowców. Wygląda na to że mogą żyć w grupach.
Neolamprologus obscurus Katete - mój faworyt. Piękny brzydal. jeżeli ktoś lubi Neolamprologini to ma doskonały moment na przygodę z rybą o której prawie nic nie wiadomo.
Tropheus sp. Ikola - przepiękne. Dawno nie widziałem tak wspaniałej Ikoli.
Xenotilapia sp. “Papilio Sunflower” - cudo.

No cóz obscurusrozłożył mnie na łopatki. Strasznie mnie korci :)