taki zbiornik z jedną parą najlepiej sprawdza się jedynie do rozmnożenia tych ryb, ponieważ wtedy są mocno płochliwe.
 
 Mogę potwierdzić dokładnie takie same obserwacje.
 Gdy trzymałem kilka par compresi a później jedną w dużym zbiorniku wraz z innymi rybami nie wykazywały objawów stresu.
 Gdy po jakimś czasie przeniosłem jedną dobraną parkę do mniejszego 200 litrowego zbiornika, gdzie były same, widok był bardzo smutny.
 Siedziały stale w jednym miejscu w potwornym stresie, z widocznymi barwami stresowymi. Nie pływały wcale po zbiorniku ponad 10 dni i nie przyjmowały pokarmu. 
 W 11 dniu przeniosłem je z powrotem do ogólnego baniaka w obawie o ich zdrowie lub nawet życie.
 Być może ktoś inny ma inne doświadczenia, ale ja nie polecam trzymania tych ryb samych w małym (100-240) zbiorniku. 
 Zaznaczam że mam tu na myśli dorosła parę, która wcześniej żyła z innymi rybami.
 Być może z młodymi rybami wychowanymi od początku w takim zbiorniku nie byłoby problemów .  |