Pierwsze wrażenia......wszędzie pływają ryby:) duże ilości ryb.
Kilka niespodzianek,
Przepiękne ślimaki Tiphobia horei, złowione w sporej liczbie. Przypominam to filtratorzy:) Są duże, cudownie kolczaste i różowe:)
Przyleciały sumiki muszlowe, czyli Lophiobagrus sp. brevispinnis, a do tego niespodzianka kilka sztuk młodych Phylonemus typus:) Uwielbiam Michelle za takie niespodzianki.
Cudowne Xenotilapia nigrolabiata Red Princess i X. caudafasciata, bardzo ciekawe X. flavipinnis Gombe.
W Gombe na moje życzenie złowiono także Cyprichromis zonatus. Nigdy go w realu wcześniej nie widziałam.
Przepiękne pomarańczowe, aż rażące w oczy Neolamprologus mustax.
Wspaniałe Atolamprologus compressiceps Fire Fin z Chaitika- boskie:)
Nie mówię już o innych rybach jak choćby przepięknym Tropheus sp. Kasanga.
A z roślin:) Hydrilla verticillata i Vallisneria sp.
Marta |