Przez dodawanie soli morskiej zalatwiam sprawe GH kH, NO2 i NO3 to nie problem, a pH powinno w zbiorniku ustabilizowac sie na 7.8-7.9 moze ciut wiecej.
Moze myle sie, ale wiekszosc z nas ma takie parametry - malo kto jest w stanie osiagnac ph na poziomie np. 8.5 bez ciaglej chemicznej ingerencji w sklad wody. W poprzednim zbiorniku pH ustabilizowalo sie na poziomie 8, teraz mam w nowym 7.8, ale nie probuje tego zmieniac gdyz na rozruchu filtrow mam kilkaset rybek ktorym srednio pasuje wysokie pH.

A tak dokladnie to w ktorych parametrach spodziewasz sie sporego klopotu ?

A tak dokladnie to w ktorych parametrach spodziewasz sie sporego klopotu

po małej twardości ,głównie węglanowej , przy ciągłej podmianie dodawanie soli musi być po pierwsze kosztowne, po drugie precyzyjne niesłychanie

Zakladajac ze musialbym podawac nawet 1/2 kg soli tygodniowo, to wiadro 25kg starczy mi na 12 miesiecy - tanio to to nie jest bo jakies 20 pln miesiecznie, ale i nie koniec swiata. Z "precyzyjnym" podawaniem nie ma problemu, moze ustawic pompe na zegarze (ale tu mamy niedokladnosc wynikajaca z roznego parowania wody) lub przez pomiar przewodnosci (ktora i tak mierzy mi komputer)

Ale przewodnosc nie jest wprost proporcjonalna do TWW i TWO. Dla mnie mierzenie przewodnosci nie da wszystkich danych. Do pH istnieja elektrody, ale TWW chyba sie tak nie da zmierzyc. Z drugiej strony po kilku tygodniach dobierzesz doswiadczalnie ilosc soli ktora trzeba bedzie dodac w tygodniu aby utrzymac okreslone parametry. Do tego potrzeba jednak czasu. Ciekawe jak to zniosa ryby ...

Tak ale zawartosc soli z moich obserwacji jest wprost zalezna od przewodnosci, wiec jezeli dzisiaj maualnie uzyskuje prawidlowe GK, kH przez dodawanie soli przy podmianach i to powinno to dzialac rowniez w tym przyrzypadku, ale zycie pokaze.

Witam,
A czy mozna postawic znak rownosci pomiedzy pomiarem przewodnosci wyrazanej w mikroS/cm (w skali 0-1990), a pomiarem substancji rozpuszczonych wyrazanych w ppm (w skali 0-1990)?
Skala wartosci jest identyczna, ale jednostki przeciez zupelnie inne.
Pzdr.
Fazi64

Fazi,
Cos mi sie zdaje ze wspominasz o mierniku TDM - kiedys pytalem o to czy to jest to samo, ale dostalem odpowiedz ze nie, ale nie wiem dlaczego - nie znam konstrukcji i zasady dzialania obu. Sam myslalem o tym gdyz mierniki TDM (uzywane np. przy osmozach sa duzo tansze). Zainwestowalem kiedys w sprzet Aquamedica, dzisiaj mam juz Profiluxa do tego.
Co do roznic niech wypowie sie ktos madrzejszy.

Witam,
Miernik TDS, nie TDM, ale to blaha roznica ;))
Masz racje nie sa stosunkowo drogie, a mnie udalo sie okazyjnie kupic jeden (EUTECH INSTRUMENTS - TDSCAN-10 CONDUCTIVITY AND TDS METER) na e-Bay'u za smieszna cene. Jak pisze w nazwie sluzy on do pomiaru obu parametrow, ale wyskalowany jest w ppm i nie wiem, czy mozna tu postawic znak rownosci, czy nie??
Pzdr.
Fazi64

Fazi,
Obawiam sie ze to nie jest to samo. Rzeczywiscie skale sa te same, ale producent ma rozne produkty do TDS i rozne do Conductivity.
http://www.eutechinst.com/pdt-type-pocket-testers. html
http://www.eutechinst.com/pdt-type-pocket-testers. html#conductivity

Mozliwe ze jest jakas zaleznosc pomiedzy ppt a uS/cm ale nie wiem jaka. Jak jestes z W-wy to zapraszam sprawdzimy go jak ma sie jego skala do uS. Ewentualnie kup sobie plyn kalibrujacy za 10 pln (lub dwa rozne) i zobaczysz sam czy jest = lub jak ma sie krzywa (ale nie wiadomo czy zaleznosc jest liniowa)

Witam,
Niestety do Wa-wy mam kawalek (Andrychow).
Pzdr.
Fazi64

Poszukaj na forach moze ktos z twoich okolic ma taki miernik, wtedy wez zrob kilka probek wody, zmierz swoim miernikiem i pozniej sprawdz.

Jak nie znajdziesz nikogo to wez kilka plastikowych buteleczek (tak z 5), nalej do nich roztwory o roznym zasoleniu - tylko nie przesadzaj :-) ) i wyslij do mnie to Ci zmierze.

Bogdan

ppm (ang. parts per million) - to przyjęty na świecie sposób wyrażania stężenia bardzo rozcieńczonych roztworów związków chemicznych. Stężenie to jest pochodną ułamka molowego i określa ile cząsteczek związku chemicznego przypada na 1 milion cząsteczek rozpuszczalnika.

Simens (S) - jednostka przewodności elektrycznej w układzie SI, odwrotność oma.

Mam nadzieję, że teraz jest już wszystko jasne :)
Pozdrawiam

Magda

Witam,
Definicje jednostek znam oczywiscie, chodzilo mi raczej o interpretacje pomiarow miernikiem TDS.
Pomiar tym miernikiem to przeciez nic innego jak pomiar pradu przeplywajacego miedzy elektrodami baterii w nim sie znajdujacej, wywolanego przez zdysocjonowane w wodzie jony (soli, kwasow, zasad). Im wiecej substancji rozpuszczonych w wodzie, tym wiekszy prad i wieksza wartosc na wskazniku TDS (Total Dissolved Solids - Ogolna Ilosc Substancji Rozpuszczonych).
Ponizej podaje link, gdzie mozna podajac wynik pomiaru TDS (ppm), otrzymac jego odpowiednik w uS:

http://www.lenntech.com/unit-conversion-calculator /tds_engels.htm

i jeszcze jako ciekawostka link do przelicznika roznych jednostek twardosci:

http://www.lenntech.com/calculators/hardness.htm

Pzdr.
Fazi64

A propos parametrow wody - czy to mozliwe zeby filtry tak szybko wystartowaly ? Pewnie pomiar za tydzien powinien byc bardziej wiarygodny, ale wyglada ze zaskoczyl.

3 maja zalalem zbiornik (dodalem, Bactozym, Biobacter, Nitrivec + 20% wody ze starego zbiornika i 3 wiadra syfku ze starego filtra)

4 maja wpuscilem pierwsze ryby (rybek jest ok.400 , ale bylo ok.500 - czesc stracila zycie m.in. wciagnieta przez filtr mech.). Ryby karmie dosc obficie 2 x dziennie.

7 maja - ph-7.5, NH4-0, NO2-0.025, NO3-10, GH-9, kH-5
14 maja - ph 7.8, NH4-0, NO2-0, NO3-10, GH-10, kH-5

Ponadto codzienne pomiary paskami tetry nie wykazaly NO2 (NO3 jest na poziomie kranowki, no moze ciut wieksze)

Wiem, ze trzeba podniesc twardosci, ale chwilowa obsada nie specjalnie lubi twarda wode.

Tak Bogdanie ale kolega Nurosław mówi tu o tak duzej podmianie ze filtry bedą praktycznie zbedne.I dla tego taka wode należy uzdatniać i ogrzewać.
nie, pisałem o dwóch biegunach podejścia utrzymania akwa, znając obydwa przypadki można wypośrodkować podejście do konkretnego już zbiornika.

Mając tak potęzne filtry nitryfikacyjne usówanie No2 masz z głowy. Pozostaje usunąć No3 i w tym celu instaluje sie systemy stałej podmiany wody bądź filtry denitryfikacyjne i chydroponiczne. Ale to wszystko to tylko teoria bo sam tego nie sprawdziłem w tak dużym akwarium ;)
równie dobrze mógłby zrobić duże filtry denitryfikacyjne i podłączyć tysiąc innych urządzeń, wybrał SCPW z wszystkimi zaletami i ograniczeniami tego systemu. Należy mu pokazać zagrożenia i sposoby radzenia sobie z nimi, a nie tylko negować czy chwalić takie a nie inne rozwiązania.

Więc jeśli to możliwe to wypowiedz sie na temat SCPW.

Pokaż jakie są wady i zalety według Ciebie.

Ja filtracje takiego akwarium widze tak.

Wydajna filtracja nitryfikacyjna i tu Bogdan ma bogate rozwiązanie.
Filtracja hydroponiczna na roślinach doniczkowych.A również myśle o wodnych w sumpie.
System stałej podmiany ale nieco wolniejszy jak to widzi Bogdan.

Tak bynajmniej będe chciał użądzić moje akwarium około 1500L

Marcin.T

Sorry, ale nie będę się szeroko rozpisywał na temat SCPW, w dużym skrócie już to zrobiłem( cyt. fragment). Ostatecznie i tak główną cechą jest cena utrzymania instalacji dla utrzymania odpowiednich parametrów wody.

W przypadku dużych akwariów, nawet jeśli nie będzie SCPW, to i tak wygodnie będzie podciągnąć zasilanie wodą i odpływ -

Zgadzam sie z Nuroslawem, nie ma wzoru i prostej zasady. Moje podejscie do wielkosci podmian bedzie zmieniac sie z pewnoscia wraz z dojrzewaniem zbiornika - dzisiaj jeszcze mam na glowie inne aspekty techniczne (chociazby dzisiaj jeszcze musialem modyfikowac odplyw bo zle go zaprojektowalem i po wlaczeniu pompy poziom wody byl nizszy niz w baniaku). Zawsze moge miec klasyke i w tym celu mam 5 pompe ktora odprowadza wode do kanalizacji.

Witam ,stary temat ,ale moze komus sie to przyda

https://www.easycalculation.com/unit-conversion/pp m-microsiemens-conversion.php