Witam,
Jakis czas temu kupilem duze skalki/bryły wapienne. Były i są dalej piekne, daja wiele uroku.
Wszystko bylo by pieknie, zeby odchody, zanieczyszczenia, pozostalosci pokarmowe nie wplywaly w te malutkie zakamarki. Oczywiscie woda jest podmieniana, akwarium przy tym czyszczone. Jakis czas temu zmienialem wode poniewaz mialem problem z podwyzszeniem pH, kiedy wyjmowalem skalki poprostu sam nie wierzylem w to co widze. Woda była strasznie brudna, a ze skał wylatywały cały czas zanieczyszczenia. Potem na probe skalki wziałem do czyszczenia pod bierzącą wode, bardzo dlugo jeszcze z nich lecialy tzw kupy trofciow.
Mysle ze nie jest to dobry material w akwarium z tropheusami, petrochromisami.
Bryly wapienne zachowaly sie jak gabka filtracyjna.
Wymienilem wszystkie sklaki na otoczaki , ktore wygladaja pieknie. Kiedy dołaczą to duboiskow lupoty wyzle zdjecie , zeby sie pochwalic:)
Pozdrawiam
Przemek

Bryly wapienne zachowaly sie jak gabka filtracyjna
Witam,
A moze tu utrafiles w sedno i masz dodatkowa filtracje w zbiorniku, za darmo i bezobslugowo?
Pzdr.
Fazi64

Takie skalki sa moim zdaniem bardzo nie bezpieczne i moga zagrazac zyciu Naszych podopiecznych.
Na szczescie nie mialem zadnej choroby w akwariach przez te skalki (nigdy), ale ostrzegam wszystkim ze parametry wody sa bardzo drastycznie zmieniane przez te osadzajace sie odchody resztki itp
Pozdrawiam
Przemek

Witam,
A jak myslisz, co dzieje sie w akwariach np. z Malawi, czy z Tanganika, gdzie jest duzo konstrukcji skalnych?
Ja sam mam takie 126l akwarium, gzie skalki (wapien muszlowy- pelen zakamarkow) zajmuje sporo miejsca i nigdy (oprocz odlowu narybku, ok. raz w roku) nie probuje nawet tam ingerowac. Woda regularnie podmieniana i filtrowana nadmiarowo trzyma parametry bez zarzutu.
Nie dramatyzowalbym wiec problemu.
Pzdr.
Fazi64

Witam,
wczesniej mialem skalki wapienne innego rodzaju. Te skalki pochodza ponoc z czech. I widze w nich roznice, nawet przy podmienianiu wody jak to robilem to z nich tez wydobywaly sie roznego rodzaju zanieczyszczenia. Przy tego rodzaju skalach mialem problem z podwyzszeniem pH.
Mysle ze mozna je nazwac strasznym smietnikiem. A przy duzej ilosci skal w akwarium (mialem ok 100kg w zbiorniku 450l) stwarza sie problem, poniewaz jest to wielki przetrzymywacz brudu w zbiorniku.
Pozdrawiam
Przemek

Takie skalki sa moim zdaniem bardzo nie bezpieczne i moga zagrazac zyciu Naszych podopiecznych.

NIe zauważyłem.

Jeśli są ostre to tak, ale w Twoim przypadku nie.


Pzdr.Artur

gdzie mozna dorwac wapien dolomitowy albo grys dolomitowy
gdzie tego szukać?
sklepy odpadaja - ceny kosmos!!!

witam,
szukaj na allegro
Pozdrawiam
Przemek

tak znalazlem
ale tylko jedno zrodlo
jestem ze szczecina
moze szukac tego w jakis zwirowniach?
w okolicach szczecina jest pelno zalanych kopalni wapieni
mozliwe ze gdzies w poblizu cos znajde
skontaktowalem sie ze sprzedawca tegho zwiru na allegro
wezme go
ale skalki to raczej sam bym chcial sobie poszukac
nie chodzi o kase raczej o wzgledy estetyczne i dobor
pzdr

Witam,
napewno w szczecinie sa duze centra ogrodnicze, ktore maja duzy wybor kamieni. W moim miescie cena takich skal w tych skelpach ogrodowych to ok 0.60zl za kg, jednak nie sa to tak piekne skaly jak np wapiej jawajski czy jakos podobnie nazwany.
Pozdrawiam
przemek

Witm,
wracajac do mojego tematu
Bryly wapienne zachowaly sie jak gabka filtracyjna

A moze tu utrafiles w sedno i masz dodatkowa filtracje w zbiorniku, za darmo i bezobslugowo
Problem dodyczcy czyszczenia gabki jest zaden, wyjmujesz i czyscisz :), takie skalki ktore mam duzo i sa duze wyjmuje raz na rok lub 1.5 roku. w tym czasie straszna ilosc odchodow sie tam osadza.
Mysle Fazi ze mamy inne wapienie, i sie domyslam jakie Ty masz poniewaz mialem inny rodzaj wczesniej wtym zbiorniku i mam je teraz w innym zbiorniku. One sa tak jakby sliskie i brud tak szybko sie nie osiada w tych zakamarkach. Jak zrobie zdjecie i bede umial je skopiowac na forum to Ci przesle jaki to rodzaj wapienia.
Pozdrawiam
Przemek

Dodatko przepraszam za to ze jestem az tak upierdliwy ze swoim postem, ale naprawde uwazam, ze ten rodzaj wapienia ktorzy posiadalem wplywal na zakwaszanie wody w moim zbiorniku, chociazby utrudnial mi w podwyzszaniu pH. Nie moge niestety podac wszystkivh parametrow wody poniewaz jest to juz nie mozliwe ( woda splyneła do kanalizacji:)) a od ok pol roku nie robilem zadnych testow No3, No2... poniewaz caly syf zauwazylem przy wyciaganiu skal.
Ryby tez nigdy nie chorowaly. Problem byl tylko jeden niemoglem podwyzszyc pH ktore wynosilo 7,5 a potem 7,2
Pozdrawiam
Przemek

...Mysle Fazi ze mamy inne wapienie, i sie domyslam jakie Ty masz...
Witam,

Pzdr.
Fazi64

No wlasnie to tak jak mysalem, to jst inny rodzaj. Ten Co Ty masz, mam w innym zbiorniku. Z niego wogole inna ilosc syfu leci
Pozdrawiam
Przemek