Pod koniec ubiegłego tygodnia z kilkutygodniowej wyprawy do Kigoma powrócił Evert van Ammelrooy. Fotografował ryby w okolicach od Ujiji do Kigoma i około dwóch godzin drogi łodzią na północ od Kigoma. Fotografował ryby na głębokości do 55 metrów w róznych siedliskach.
Jak napisał mi, nie miał ochoty wracać do Hollandii, ale cóż życie go do tego zmusiło-:)
Cały czas sie zdrowo odżywiał. Głownym składnikiem obiadów były frontosy i bulengerochromisy.
A to fotki inicujące z tej wyprawy:
http://tropheus.com.pl/galeria/thumbnails.php?albu m=84
Marta