witam

czy może posiadacie lub posiadaliście w swoich zbiornikach Potamogeton pectinatus oraz Potamogeton schweinfurthii - rdestnice jeżeli tak to może jakieś info na temat zachowań trofków w stosunku do niej, o jej twardości i czy w ogóle jest ona do nabycia w Polsce??

dzięki,
michał

ps. czy rzęsa wodna jest obojętna żywieniowo tzn. nic z jej zjadania nie mają i czy hamuje ona mocno wzrost tak porządanych glonów ?

no więc widzę, że wszyscy lecą na kryptokorynach i anubiasach

pzd.
michał

michal1313

Nie miałam tych roślin w zbiorniku wiec nie mogę Ci odpowiedzieć jak rosną.

P. pectinatus powinien być bezproblemowy, schweinfurthii dorasta do ogromnych rozmiarów, ale także powinien rosnąć bezproblemowo. Te rośliny rosną właśnie w jeziorze:))

Jak dla mnie powinieneś spróbować je włożyć do zbiornika.

p.s. Evert twierdzi, ze w Holandii wiele osób trzyma je w zbiornikach.

Marta

dziękuje za informacje, bardzo chciałbym spróbować z tymi roślinami tylko, że chyba u nas w kraju jest bardzo ciężko je dostać i też z tąd moje pytanie;

czy jest możliwość ich ewentualnego sprowadzenia bądź innej formy użyczenia:). może to pytanie nie na forum, ale nie jest to oferta

pozdrawiam,
michał

Ja ich nie mam. Ale popytam:))

Marta

fajnie byłoby super
serdecznie z góry dziękuję za zainteresowanie

michał

admin


P. pectinatus powinien być bezproblemow

michal1313

bardzo chciałbym spróbować z tymi roślinami tylko, że chyba u nas w kraju jest bardzo ciężko je dostać

P. pectinatus to rozumiem rdestnica grzebieniasta?, a skoro tak to żeby ją "dostać" trzeba wybrać się nad wodę i zwyczajnie sobie wziąć :-)

tak też już się zorientowałem muszę tylko jeszcze poczytać gdzie dokładnie występuje w PL, a najlepiej w okolicach wawy

dzięki,
michał

Powinna być prawie w każdym jeziorku.

Marta

To ja jeszcze z pytaniem: czy w tanganice nie rosnie jakas bardzo niska roslinnosc z ktorej mozna by zrobic w akwarium cos w rodzaju dywanu-trawnika? Niska - mam na mysli do 5 cm powiedzmy.

Rośnie Najas marina - bardzo duży (czytaj: długi), ale płoży sie po podłożu. Tego jednak chyba nie da się posadzić w zbiorniku, pokrywa ogromne powierzchnie dna. Nic do głowy mi nie przychodzi z takich roslin do 5 cm.

Marta

http://tanganyika-cichlids.com/phytocenose.htm - tu trochę o roślinach, tylko trzeba sobie wrzucić do jakiegoś translatora, chyba że się zna francuski :)

http://www.atlas-roslin.pl/gatunki/Potamogeton_pec tinatus.htm

Jak wynika z Atlasu Rozmieszczenia Roślin Naczyniowych w Polsce ma liczne stanowiska w zbiornikach w okolicach Warszawy.

Marta

Ok, pociagne temat dalej. Byc moze wyrazilem sie nieprecyzyjnie i otrzymalem zbyt precyzyjna odpowiedz :-) A moze (a jesli tak to czy moglbym dostac z grubsza gatunki) w tandze sa mchy? Jesli ktos zniesie jeszcze kilka pytan, to:

1. Czy te mchy sa ogolnodostepne (sklepy/jeziora...)?
2. Jakie problemy moga powodowac w akwarium (jesli jakies w ogole).
3. Jaka powierzchnie musialbym obsadzic w akwarium zeby zauwazalnie wspomagaly proces oczyszczania (powiedzmy w procentach dna)?
4. Jak sie sadzi mchy na piasku / skale - na co zwrocic technicznie uwage?

witam,

w jednym z numerów Magazynu Tanganika jest opis i spis roślin, które można zastosować w tanganickich zbiornikach, są tam tez mchy.

a jak je sadzić? no cóż tyle jest sposobów co pewnie akwarystów.
ja czasami przywiązywałem żyłką do kamienia, można też użyć siateczki i przykryć nią mech ...

1. Czy te mchy sa ogolnodostepne (sklepy/jeziora...)?
2. Jakie problemy moga powodowac w akwarium (jesli jakies w ogole).
3. Jaka powierzchnie musialbym obsadzic w akwarium zeby zauwazalnie wspomagaly proces oczyszczania (powiedzmy w procentach dna)?
4. Jak sie sadzi mchy na piasku / skale - na co zwrocic technicznie uwage?


Myślę, że powinieneś zająć się pracami badawczymi, te pytania czekają na odpowiedź, której udzielisz jak zakończysz nad nimi badania :-)

powiedzmy w procentach dna - badaj, wnioskuj, licz...:-)

Cos poprobuje. Musze namowic zone na jakies ulozenie kompozycji jak juz znajde gatunki. Troche sie napalilem, bo mchami mozna zrobic naprawde fajne efekty:

http://www.gsa.org.pl/index.php?option=com_content &view=article&id=55:torumchy&catid=33:fotorelace

Efekt fajny tylko nie pasujący do siedlisk twoich ryb w naturze :-)

A czy jest szansa, ze mech bylby naturalnym wrogiem sinic? Bo zastanawiam sie jak duzy kompromis jest mozliwy w takim wypadku.

Z doświadczenia zaobserwowałem, że mchy niestety mają to do siebie, iż szybko zostają przez glony oblepiane (szczególnie też przez sinice). Zarazem dużo ciężej je mechanicznie z nich oczyszczać, co w konsekwencji powoduje, że jako pierwsze przegrywają z nimi walkę.

Z roślinek tworzących trawnik, a dorastających do 5cm polecam Echinodorus tenellus. W Jeziorze Tanganika nie występuje, ale efekt zawsze będzie ;)