Witam!!
Wracam do tematu z uporem maniaka. Ten temat meczy mnie od jakiegos czasu, meczy oczywiscie w sensie pozytywnym ze jest o tym mowa bo jest to ciekawe.
Czytajac ponownie pierwsza wypowiedz Jacka w czesci sie z nia zgadzam bo sa to sprawy oczywiste.
Czuje pewien niedosyt w wypowiedzi dotyczacej tworzenia nowych GATUNKÓW !!!! Nie do konca jestem o tym przekonany, no moze z malymi wyjatkami. Chyba Marta pisala o tym w innym temacie, ale uwazam ze jest to sprawa przy ilosci hodowanych wspolnie (właściwie dobranych np. pod wzgledem zachowania sie ryb itd.) różnych gatunkow z Tanganiki marginalna.
Druga sprawa dotyczy symbiozy. Szkoda ze Jacek, majac wiedze wieksza niz wiekszość z nas na ten temat (jezeli kogos nie docenaim to przepraszam !), nie napisal o jakiej symbiozie mysli i o jakich gatunkach z Tanganiki. Czy sa to gatunki hodowane równiez w akwarium czy tylko dotyczy to wyłacznie natury jeziora (ja to traktuje jako ciekawostke). Szczerze mowiac ja po czesci juz sie gubie w tym wszystkim. Z jednej strony mowi sie o warunkach akwariowych, doboru gatunkow i itd., z zdrugiej o naturze. Mysle że rozważajac przyklady symbiozy miedzy dwoma gatunkami i tu Jacek dał przyklad gąbek (bez konkretów i szczególów na czym ona mialaby polegać, kto z kim i jak, kurcze jak to dziwnie brzmi ;-)) jest nieco naciagniety. Dlaczego? dlatego tak mysle ze akurat ta grypa organzmow jest bardzo trudna w hodowli akwariowej, a nawet wrecz nie mozliwa z wielu powodów. Ja jedynie moge sie domyslac (nie mam takiej wiedzy jak Jacek) ze gąbki zyja w symbiozie z jakimis drobnoustrojami (malymi organizmami) które wzjemnie na siebie oddzialywuja i czerpia korzyści z tego, co do wiekszych organizmow niestety mam pewne obawy, ale myslalem że napisze coś wiecej na ten temat Jacek bo chcialbym swoja wiedze poszerzyć.
Szukam również przykladów symbiozy przy wiekszych organizmach. W oceanch nie ma problemu. W Tanganice wpadł mi do głowy jedynie krokodyl i hipopotan (bo wydaje mi sie że tam wystepuje) tu zyja w symbiozie z ptakami ( amoze sie myle to prosze mnie poprawic), prosze sie nie śmiac to nie żart ani ironia. Ale z ryb, krabow co mozna by bylo hodowac w akwarium nie moglem znaleźć, ale moze mam za mala wiedze.
Czy ktos zna z forumowiczow przyklady symbiozy w Tanganice u ryb, ssakow?
A tak wogole to moze ja czegos nie rozumiem, bo nieco jest to dla mnie zamieszane i niedopowiedziane, i pisze takie dyrdymaly.
Pozdrawiam leszek |